Wiecie może co się dokładnie stało w Spółce Hutnik ? Podobno komuś nogę urwało na tokarce?
Wiedzą ci co powinni a reszta niech zajmie się swoim życiem i da spokój człowiekowi i jego rodzinie. Teraz najważniejsze dla Niego jest to by jak najszybciej wrócił do zdrowia i bliskich
Dokładnie to nie. Tyle co plotki z SORu. Tylko tyle że mogę potwierdzić.
To kolejny poważny wypadek w firmach tych samych właścicieli.
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/znowu-smierc-w-grancie/
Tak wypadek byl.I faktycznie jak wyżej oj dramat goni dramat.
Gosciu z wczoraj 19:13 chyba na wytaczarce w kazdym razie szkoda czlowieka
Bardzo szkoda tego człowieka
BHP to akurat jest masakra ostre to jest poprostu blad czlowieka kazdy wypadek ktory znam powstal z winy czlowieka na hucie a nie maszyn
A byłeś prży tym wypadku i widziales ze to wina tego człowieka? Akurat bardzo dobrze znam tego człowieka i jest bardzo dokładną i ostrożna osoba. Sami sobie odpowiedzcie czy maszyna mająca ponad 50 lat jest w 100 % sprawna? Moim zdaniem nie skoro to już drugi wypadek z jej udziałem
Pracownicy BHP mówią co innego niż błąd człowieka ! i to nie pierwszy raz!
Gosciu 09:16 i pracownicy BHP maja racje tylko wez pod uwage .ze sa uklady na ,ktore szeregowy pracownik BHP jest za cienki.
Oszczędności kosztem życia i zdrowia robotnika! Pazerni kapitaliści.
Pazerni kapitaliści to by zakupili kilka nowiutkich maszyn, do których obsługi potrzebna jest tylko osoba od wciskania przycisku on/off. Dzięki temu zwolniliby kilku pracowniku, a koszty zakupu nowych maszyn zwróciłyby im się błyskawicznie. To bezmózdzy socjaliści myślą, że bardziej opłacalna jest praca na starych maszynach.
To u Was też są maszyny co pana z mini wąsem pamiętają?
Ty chyba na głowę upadłeś maszyny dawno temu przeznaczone na złom po łebkach odremontowane działają jak chcą i kiedy chcą zero zabezpieczeń.