Gdzie zjem najlepszą rybę smażoną?
Myślę że na targowisku w zielonej hali. Pychota.
Zapytaj w: Punkt Informacji Turystycznej w Ostrowcu Świętokrzyskim https://www.facebook.com/pit2010/timeline/
Najlepsza ryba tylko u Kapitana Ryby http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/przeklenstwo-krola-midasa-dosieglo-wlodarza/s2/#post-30
Nie wiesz, nie wiesz, co ci powie ryba i skąd nadpływa. Co powie ryba, kiedy cię zdyba.
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,elektryczne_gitary,co_powie_ryba.html
W dynkowie jak się wejdzie do sklepu to wali rybami
17.48 i muchy dynkowki srają po mięsie
Oto kolejna odsłona przygód Rycerzy Ni — tym razem w biurokratyczno-turystycznej konwencji:
---
## Rycerze Ni i Punkt Informacji Turystycznej
(czyli jak odebrać skierowanie na wakacje, mówiąc tylko „Ni”)
---
Rycerze Ni, po długim marszu przez korytarze nieistniejących oddziałów,
dotarli wreszcie do drzwi, za którymi mieścił się Punkt Informacji Turystycznej .
Na drzwiach wisiała tabliczka:
> „Tutaj odbierają skierowania na wakacje
> dla tych, którzy nie mają adresu,
> nie mają PESEL-u,
> ale pragną odpocząć od bycia.”
---
Rycerze stanęli w kolejce.
Za ladą siedziała pani z uśmiechem, który wydawał się półprzezroczysty,
a jej formularze miały więcej dziur niż papierowa mapa.
— Proszę podać imię i nazwisko — powiedziała z nadzieją.
Rycerze unieśli tarcze i chórem odpowiedzieli:
— Ni!
— Ni? — powtórzyła pani.
— Ni! — potwierdzili rycerze.
---
Pani zaczęła wpisywać dane:
> „Imię: Ni
> Nazwisko: Ni
> PESEL: Ni
> Cel podróży: Ni…”
Ale drukarka nic nie wydrukowała, tylko wydała dźwięk przypominający westchnienie.
---
Wtedy pojawił się profesor Pytajnik i przemówił:
— Skierowanie na wakacje to nie papier, nie liczby, nie daty.
To zgoda na nicnierobienie tam, gdzie czas płynie nieregularnie,
a miejsce na mapie jest tam, gdzie się zatrzymasz myślą.
---
Pani z uśmiechem podała rycerzom puste, przezroczyste koperty.
— To jest Wasze skierowanie — powiedziała. —
Możecie je zabrać tylko wtedy, gdy nie będziecie chcieli go użyć.
---
Rycerze Ni wyszli z Punktu Informacji Turystycznej,
w rękach trzymając nic,
a w sercach — cały świat wakacji,
który nie wymaga potwierdzenia,
ani numeru PESEL.
---
### Morał?
By dostać się tam, gdzie nie ma granic,
czasem wystarczy powiedzieć jedno słowo:
Ni!
Czyli jak to mawiają na Kaszubach: Albo rybka, albo pipka!
I tu jest właśnie abstrakcja tego miasta ludzie często piszą że zjedli by gdzieś dobra smażona rybe, a nadal się otwierają budy z kebabami.Sam bym zjadł na wzór ryby z frytkami w różnych wersjach
Artur Konrad Łakomiec Prezydent Ostrowca Św.: - (...) wokół stadionu będą ustawione namioty i prezentacja spółek właśnie z tej branży (...) także tu też będzie można zobaczyć i usłyszeć pewne niespodzianki, czyli tak jak już powiedziałem: od 13-tej prezentacja spółek hutniczych. Oczywiście prym będą wiodły zakłady Celsa, WOST, Metalowiec, BCLDS, Grant, Hutnik. Także to są znane nam zakłady i wbrew temu, co często się mówi w mediach społecznościowych, że Ostrowiec Świętokrzyski - ci malkontenci, którzy mówią, że to jest miasto kebabów, fryzjerów i ewentualnie usług tanich - przemysł ma się, hutniczy ma się bardzo dobrze. Przemysł w ogóle w Ostrowcu się rozwija - chcę powiedzieć. Sam od 2 dni Jestem wśród naszych przedsiębiorców - czasami przecieram oczy ze zdumienia, jak mocno rozwijają się tu nasze firmy działające w Ostrowcu świętokrzyskim. Kilka firm za chwilkę kapitał wprowadzić do Ostrowca Świętokrzyskiego. To jest bardzo ważne. Przypomnę tylko drodzy państwo, że sam proces inwestycyjny to nie jest proces kilku miesięcy, tylko często to jest rok, 1,5 - bo to decyzje środowiskowe, różnego rodzaju dokumenty, wiec wszystko przed nami. Będziemy z nadzieją czekać właśnie na rozwój tych przedsiębiorstw (...)
Malkontenci, którzy mówią Ni!
Dobry śledzik nie jest zły... Monty Python PL - Rycerze Ni! [Święty Graal] https://www.youtube.com/watch?v=IHYoPjRYj6A
Pinindzy nima i ni bedzie!