żegnasz bo nie wiesz co odp.
Znaczy że w Niemczech jest komuna ? Bo tam "bykowe" obowiązuje cały czas.
A co z Niemcami wyjeżdżasz mówimy o Polsce i o tym że bykowe było w PRL , a NRD może nadal istnieje w Niemczech i co wy pisowcy chcecie brać z niemców przykład a feee
Dzięki za info gościu 13:04.
Mam dokładnie taka samą opinię w kwestii organizacji po raz pierwszy przez UM (MCK) obchodów 1 sierpnia na Rynku i aktywność w ich organizowaniu pani J.W. lokalnej działaczki ruchu KOD. Hipokryzja rodem z czasów komuny.
A gdzie ta pani z KODu była do tej pory?Wszedzie sie podepną gdy widzą w tym interes
Organizowała też w zeszłym roku. Ogólnie sporo robi, tylko wy umiecie jedynie krytykować.
Co robi?
Msze Swieta organizowali, na rynku nic a nic.
Nie wyjeżdżam tylko pokazuję że w innych krajach takowy podatek obowiązuje i w naszym kraju również powinien być wprowadzony. Ja jestem za.
16 21 w jakich krajach jesteś w stanie wymienić ?
Tak gościu 16:17 Pani szczególnie dużo "robiła" dla KOD-u i atakowała Ostrowieckich Patriotów.
Podczas akcji oddawania krwi udało się zebrać ponad 8 litrów krwi w ciągu 4 godzin. Duże zainteresowanie ludzi, nawet przyszły osoby "z ulicy". W sobotę była prowadzona akcja ulotkowa przed targowiskiem.
Lewica ma jakąś obsesję na punkcie pewnych symboli. Tak jakby, po latach gdy Powstanie Warszawskie olewała, relatywizowała, rozpętywała dyskusje że to był "głupi wybryk bandy zupaków", nakręcała "patriotyzm jak rasizm" i tak dalej.
Po latach gdy to prawa strona wzięła pod opiekę Powstańców i organizowała obchody, a lewa wytykała ich palcami, że "po co, to dawno było, wybierzmy przyszłość, nie roztrząsajmy tego".
Po tym gdy zorientowali się, że przegrali walkę o rząd dusz i zobaczyli, że Polacy chcą pamiętać i czcić swoich bohaterów, lewi albo chcą teraz pokazać "hej, halo, tu jesteśmy, my byśmy też chcieli poświętować, bo chyba jednak się nam to opłaci i to takie fajne, modne" (tylko nie bardzo wiedzą jak się za to zabrać, bo tu trzeba np. posprzątać groby, a nie walnąć sobie selfiaczka na insta). Albo po prostu szlag ich trafia, że prawi robią totak jak należy i od nich lepiej, więc trzeba gdzieś tu włożyć kij w mrowisko.
I wszystko na co lewych stać to takie marne prowokacje.
Słuchajcie drodzy lewi ludzie. Chcecie pamiętać, pamiętajcie. Chcecie czcić, czcijcie. Jeśli chcecie oddać hołd bohaterom, zróbcie to tak samo jak wszyscy inni ludzie. Korzystajcie z symbolu, który istnieje od lat i nikt go nie przerabiał, bo nie ma takiej potrzeby.
A jeśli nie to jest waszym celem, tylko szukacie marnej, taniej, żałosnej prowokacji, to po prostu się od tego symbolu i tych obchodów, odpierdolcie
Zerknęłam na tę prowokacyjną aberrację Piotra Misiło (bo poza zwykły infantylizm, któtego symbolicznym przykładem był swojego czasu orzeł z czekolady, tego podpiąć się już nie da).
Jeśli wziąć pod uwagę nieudaną próbę łączenia dwóch symboli...łączenia tego co było, z tym co jest charakterystyczne tylko dla ruchu LGBT; łączenia tamtej chlubnej przeszłości z obseniczną teraźniejszością, w którą lansują środowiska LGBT, to zauważam, że ci którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim nie zaspokajali w tej walce swoich i tylko swoich chorych żądz cielesnych, walcząc oddali swoje życie w walce z karabinem w ręku, a nie z imitacją waginy czy penisa w ręku na skutek chociażby groźnych chorób przenoszonych drogą płciową tym częstszych, im częściej dochodzi do zmiany partnerów na skutek realizowania prawa do tzw. wolnej miłości. Nie urządzali prowokacji, by czynić na siłę z siebie ofiary przy włączonych kamerach i kamerkach także zagranicznych stacji telewizyjnych... oni najwyższą ofiarę ...ofiarę życia złożyli, bo wiedzieli co robić, by "zachować się jak trzeba" i w przeciwieństwie do sponsoringu "kolorowych", nie doczekali się pomocy zagranicy.
Piotrowi Misiło - po tym "kolażu" - przydałby się psychiatra i zimny prysznic...kolejne "pedałowanie" nie zalecane.
Pięknie Felice 11:58. Mam nadzieję, że normalność w tym podobno cywilizowanym świecie nie stanie się unikatowa.
No i Misiło usunął swoją "radosną twórczość" z konta internetowego po fali krytyki. Liczę, że przemyśli dogłębnie swoje postępowanie.