Zycie po smierci. Prawdziwe opinie. Kto byl?
Prawdziwe opinie...Mózg człowieka, konając, wchodzi na wyższą aktywność, kiedy serce człowieka przestaje bić. Zaczyna się burza elektryczna, która generuje wizje. Wizje te są wynikiem zakłóceń funkcjonowania dopaminy-neuroprzekaźnika, który powoduje halucynacje. Za ponowne przeżywanie momentów z życia odpowiada jądro pnia mózgu. Wyzwala się reakcja stresowa. Jądro pnia mózgu jest usytuowane w takim miejscu, które pośredniczy w kontrolowaniu emocji i pamięci. Kiedy człowiek umiera, neurony zostają silnie pobudzone i wzrasta na moment poziom świadomości.
co w przypadku kiedy mózg jest w zerowej aktywności elektrycznej, a osoba w tym czasie przeżywa śmierć kliniczną?
To jak wytłumaczyć to że ludzie w stanie śmierci klinicznej wychodzą poza ciało i potrafią opisać co się z nimi działo ? Oczywiście nie wszyscy ale wiele jest takich przykladow.
Prawdziwe opinie??? To znaczy, że mamy pisać z zaświatów, czy jak?
22:17. Ha ha dobre. Myślę, że jak by ktoś miał zgarnąć jakieś fajne pieniądze, to opowiedziałby precyzyjnie po przebyciu śmierci klinicznej, jakie kwiatki rosły na tych łąkach i światełka Pendolino z której godziny w rozkładzie jazdy widział w tym tunelu, a lekarze za odpowiednie honorarium potwierdzą oryginalność "zeznań". Wszystko zależy od wysokości proponowanych kwot. Stąd książki typu"Życie po życiu" i inne.
22:28. Proponuję, aby założyciel tych dwóch wątków o życiu po śmierci, założył jeszcze 3 następne na ten temat, a za jakiś czas powiadomił nas, ilu nowych wyznawców JEHOWY przybyło dzięki jego działalności i jakie miał z tego profity.
Jak umrzesz to będziesz wiedzieć!
tak dla sprostowania: świadkowie Jehowy opierają się na biblii tak jak katolicy czy prawosławni a tam nie ma nic o życiu po śmierci a do gościa z 23:05- gdyby były profity z przynależności do świadków Jehowy to jestem przekonana, że byłbyś najgorliwszym ich wyznawcą. taka natura ludzka..
18:39. Jesteś gender? Piszesz, jestem przekonana, a podpisujesz się "ateista". Ateisto, jesteś przekonana na podstawie własnych doświadczeń, kim ktoś by był? Poza tym "przekonana ateisto" skąd wiesz, czego nauczają Jehowi? Przecież jesteś ateistą. Ufffff, strasznie ciężko z genderami rozmawiać, a jeszcze gorzej z kimś, kto bardzo chce ukryć swoją tożsamość. Łatwo wtedy o pomyłki w tym, co się pisze, prawda?
Nareszcie zeszliście mi z konta i od razu mysz inaczej chodzi. Dzięki.
byłem wróciłem,ciemno tam zimno, wolę już tu bidować
Rozpierdala mnie tytuł,prawdziwe opinie:))))