Koniec roku a moje życie rozpadło sie po raz kolejny ja nie wie, czy popadam na takich devieli jak nie żonaci to w z wiązku i mimo obietnic i tak zostaje sama zraniona co jest nie tak czy to ja czymoje zycie czy o co chodź bo niedużo stoczę sie a ma dzieci i póki noe śpią to sobie radzę ale jak juz zasypiają to tragedia????!!!!!
Flaszka i zapraszamtakie zycie ludzie sa nie szczęśliwi i trzeba sobie jakoś pomoc
Taka tam - trafiasz na takich facetów? Flaszka nie jest dobrym rozwiązaniem. Może zamiast w alkohol zainwestuj w siebie? Wy panie jesteście cwane, my nauczyliśmy się tego od Was. Ja też nie jestem szczęśliwy, czasem myślę co jest nie tak, ale ja się nie poddaje, nie zamierzam tego dnia spędzać w towarzystwie alkoholu i samotnie, a teraz szykuje się na sylwestra z tvp 2 :-) Oby kolejny rok był dla Ciebie łaskawszy, abyś za rok mogła powiedzieć, jestem szczęśliwa :-)
do niczego to jesteś ty,jeśli nie potrafisz sobie poradzić
Nie prawda, czasami ma się takie ślepe szczęście, ale nie trzeba tracić nadziei. Człowieka należy najpierw dobrze poznać i zawsze obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. Po prostu jeszcze tego właściwego nie spotkałaś, głowa do góry, jeszcze szczęście się do Ciebie uśmiechnie i nic na siłę.
Nie istnieje coś takiego jak ślepe szczęście. Istnieje prawo przyciągania. Przyciągam do siebie wszystko to, czemu poświęcam moją uwagę, energię, oraz czemu okazuję moje zainteresowanie, bez względu na to, czy są to rzeczy pozytywne czy negatywne
nie prawda. Istnieje tylko prawo przypadku i chaosu na które nie mamy wpływu
Taka tam, uszy do góry, Ty chociaż masz dzieci, a ja nie mam nikogo... często też myślę, że po prostu moje życie nie ma sensu, wszystko sam, wszystko dla siebie, brakuje tej drugiej osoby, samotność jest okropna. Ja od kilku lat już słyszę, szczęście się do Ciebie uśmiechnie, i jakoś się nie uśmiecha...
Znajdujemy to, czego szukamy. Taka tam... Przestan desperacko szukac partnera i przestan byc naiwna.
Taka tam
Bardzo nisko sie cenisz,skoro wchodzisz w zwiazki z zajętymi facetami.Pewnie uważasz,ze skoro masz dzieci,to żaden wolny nie będzie Cie chciał?? Lubisz byc w trójkątach i liczyć,ze dla Ciebie zostawi rodzinę??Nic mylnego,bo rzadko to się zdarza,najczęściej taki zajęty pobawi sie Tobą i wraca do rodziny.Zresztą nie warto swojego szczęścia budować na cudzym nieszczęściu,nie wolno rozbijać rodziny,małżeństwa.
Mnie tez mąż zostawił z dwójką dzieci,ale ja nie rozpaczałam,bo nic dobrego z niego nie było,ulżyło mi,gdy odszedł,niech inna sie z nim męczy. Żylam dla dzieci,i nie szukalam nikogo,dobrze mi tak było.Ale miłość sama mnie znalazła,i to w postaci kawalera bezdzietnego,dla którego moje dzieci nie były przeszkodą.I dzis żyjemy juz 6 lat razem w szczęściu i miłości.Tego i Tobie życzę,ale nic na siłę,bądź cierpliwa,kochaj dzieci i na nich sie skupiaj,dla nich żyj.Przestań użalać sie nad sobą,bo nie masz faceta.Czy posiadanie faceta za wszelką cenę jest priorytetem w Twoim życiu?? Piorytetem powinny byc dzieci,a dalej to będzie,co ma byc.
Życie jest piękne trzeba tylko umieć dostrzec to, co najważniejsze.
Zycie usmiechnie sie do Ciebie,ja podobnie jak Ty nie wierzylam......pojawil sie ktos na mojej drodze kto dlugo o mnie zabiegal.Teraz?Jestem u niego,wspolny Sylwester,wspolne zycie,musialam daleko wyjechac aby spotkac tak wspanialego i o ogromnym sercu czlowieka dla ktorego jestem wszystkim.Zycze Ci szczescia w Nowym Roku.Czesto slyszalam abym byla cierpliwa,pytalam siebie jak dlugo mam czekac,kolejne zwiazko sie rozpadaly......obecnie wiem....mam swoje szczescie....
Życie jest takie jakie sobie zorganizujemy :) Nie uzależniajmy swojego szczęścia od innych ludzi.
Życie doceniamy wtedy, kiedy widzimy tragedię innych, albo kiedy sami jej doświadczamy. Więc doceńmy to czego zwykle nie robimy, choćby piękno wschodzącego czy zachodzącego latem słońca. Smak dobrej herbaty podanej w ładnej porcelanie itp. Nasze szczęście składa się z małych radości.
Jeśli tego nie zrozumiemy, nigdy nie będziemy szczęśliwi.
Chce Cię poznać mam 40 lat i to samo
Staram sie chodzić uśmiechnięta staram sie korzystać z życia tak jak sie da nie szukam niczego i nikogo na sile ale wszystko jest nie tak chociaż wierze ze zycie pokaże mi jeszcze co to jest szczęście wiec głowa do góry i trzeba żyć dalej dla siebie dla dzieci ( samej mi w to trudno uwierzyć ale bedzie lepiej)
Zle lokujesz uczucia bo po co szukasz szczęścia tam gdzie wiesz dobrze ze go nie znajdziesz.Szukasz wśród żonatych i zajętych?wiec na co liczysz?na litość?wierność?poświęcenie?Przestań marzyc i spójrz realnie.Szukaj wiernych i w pełni oddanych facetów,wolnych kobieto.A na pewno znajdziesz.
Wszystkiego dobrego w nowym roku bez facetów chyba da się żyć.:) Trzymaj sie.