Brawo, że kobieta też tak uważa jak ja. Ciąż jest nagminnie wykorzystywana do zwolnienia i jak pisałem wcześniej, albo Ola nie powiedziała wszystkiego albo nie ma takiej potrzeby.
ciąża nie jest chorobą lecz każda kobieta inaczej się czuje,możesz przebywać na zwolnieniu lekarskim nie przekraczającym 6 miesięcy,po tym czasie czeka cię komisja lekarska
Jakieś stare informacje, w ciąży zwolnienie może trwać 270 dni. Ja miałam pracę biurową i pracowałam do 7 m, bo siedzenie bez ruchu przez 10 godz tez zdrowe nie jest.
Tak tak siedzenie w domu przed tv dużo zdrowsze...
według przepisów bhp w mojej firmie na stanowisku którym pracuje w ciąży pracowac nie powinnam. niby pracodawca powinien zapewnic mi inne stanowisko pracy zgodne z przepisami bhp ale po prostu nie bylo to mozliwe wiec zaproponowano mi zwolnienie bo i tak nic bym nie mogla zrobic chyba ze przyjsc posiedziec i wyjsc.
Czyli pracodawca powiedział Ci abyś oszukała ZUS Brawo Polska!
Szczególny czas- szczególne traktowanie.
Teraz kobiety są delikatniejsze , a dokładnie to leniwe
Gdyby rodzice przyzwyczajali do pracy i samodzielności od najmłodszych lat , nie było by problemu. Teraz okres ma i chora , niezdolna do pracy.
Ciąża to nie choroba dla kobiet normalnych to odmienny stan. Dla leniwych to straszna choroba :):):)
można założyć sobie firmę i brać przez rok pieniądze
Dziekuje kobietki za poparcie :) a to czy waszym zdaniem oszukujemy zus czy nie to mam to gdzies.
Ja tylko zapytalam o to czy lekarza trzeba o to poprosic, jesli chodzi o szczegoly to na forum nie musze ich przedstawia, moje pytanie tyczy sie czegos innego a nie tego czy mi wolno czy nie. Jest to czas w zyciu kobiety gdzie nikt tego nie podwazy.
Rozumiem, że masz lekarza za idiotę, mówisz mu wszystko, a on nie widzi potrzeby wydania zwolnienia, więc chcesz go "prosić"?
Nie sądzisz, że jakby była taka potrzeba to poinformowałby Cię o tym?
Dokładnie, nie przejmuj się tymi zawistnymi komentarzami i idź na zwolnienie i odpoczywaj i zbieraj siły na potem - jedyna taka okazja, żeby trochę odpocząć i się nie stresować pracą.
Dziwię się kobietom, które tu się wypowiadają przeciwko zwolnieniu lekarskiemu w ciąży. Nie znamy sytuacji kobiet, które idą na zwolnienia lekarskie będąc w ciąży. Wiem, że ciąża to nie choroba, ale znam takie przypadki gdy ktoś starał się o dziecko kilka lat i co potem kobieta zachodzi w upragnioną ciążę chodzi do pracy i w np w 3 lub 5 miesiącu poroniła. Te znajome miały pracę siedzącą przed komputerem, ale mamy takie czasy jakie mamy stres i lekki mobbing w pracy jest na porządku dziennym. Uważam, że każda kobieta sama powinna ocenić czy chce i powinna iść na zwolnienie lekarskie w ciąży i nie nam oceniać takie działania!!!!!!
To znajdź mi taką kobietę która to nagle oceni, że może pracować w tym czasie:) Dobre żarty...
Oczywiście, że będą wyjątki od tego, jak te kobiety które robią karierę i praca sprawia im przyjemność, ale reszta powie, że się nie nadaje do pracy.
To lekarz ma ocenić stan pacjentki nie ona sama.
No jasne, że teraz masz to gdzieś, ale jak wrócisz do pracy i zobaczysz swój pasek wypłaty, a na nim kwotę jaką musisz oddać do ZUS bo inne kobiety "maja gdzieś" i nie będą pracować w czasie ciąży to zaczniesz inaczej myśleć.
To ty powinieneś skorzystać ze zwolnienia lek., ale od psychiatry! Jak widać po wypowiedziach - najlepiej oceniać i krytykować innych, skoro temat nas samych nie dotyczy, prawda? Zazdrościsz chyba tym kobietom, że mogą z takiego zwolnienia skorzystać? Nie zapominaj o tym, że one same też składki płacą.
świetny masz tok rozumowania, muszę zostać złodziejem, aby mieć prawo krytykowania złodziejstwa.
Kobiety o których piszę mogą skorzystać z tego zwolnienia, na takiej samej zasadzie jak ja mogę skorzystać kradnąc w sklepie. Nie zapominaj, że ja w tym sklepie też nieraz kupuje.