pismen - acha. no to może cos tam wiesz. Ja nie będę się wypowiadał ponieważ w tej materii mam zbyt małą wiedzę.
Ale widać niektórzy są tak ciemni by sądzić , że na tzw. niestacjonarnych studiach medycznych nie trzeba się uczyć bo wystarczy zapłacić .
Ale nie zdany przedmiot i tak trzeba zaliczyć , niezależnie od opłaty za egzamin powtórkowy. Ne da się go "wykupić".
Niekoniecznie, dowiedz sie wiecej o punktach ETCS, zaleznie od kierunku i uczelni wykup od 40-200 zl za 1 pkt (w ubieglym roku, ale czy stawki altualne nie wiem), na niektorych uczelniach jest ryczal za przedmiot. Zaplacisz, nie wylecisz, roku nie stracisz - roznie z tym na roznych kierunkach bywa.
A egzaminy zarówno studenci studiów stacjonarnych i niestacjonarnych piszą razem - w tym samym czasie, w tych samych aulach i mają takie same pytania. Jedyną różnicą jest tak jak napisała Magda że płaci się czesne. A ja studiując farmację mogę stwierdzić że czasami osoby będące na studiach "wieczorowych" mają większą wiedzę i lepsze wyniki niż studenci studiów "dziennych" którzy mieli trochę więcej szczęścia na maturze.
W Aptece na Sienkiewicza ( na rogu z Waryńskiego) jest ogłoszenie, że poszukują technika z doświadczeniem i magistra farmacji.
Napewno nie beda przyjmowac juz technikow! Wiem pracuje w aptece i jestem mgr farmacji.
to ogłoszenie jest do Aptek Żywczyk i widnieje nadal.
i bardzo dobrze nie po to się studiuje mgr aby dla nas nie było pracy !!!!
wcale nie musisz studiować farmacjii aby sprzedawać w sklepie -apteka
Ta pewnie możesz sobie sprzedawać ale mięso w szczęce ale musisz mieć badania z sanepidu a gdzie Tobie do apteki nieuku
