w bodzechowie apteke miał żywczyk
miał, ale punkt apteczny, a nie aptekę, to jednak spora róznica
Takie państwo. Państwo prawa bezprawia. Głośny był przykład właściciela piekarni, który nie sprzedane pieczywo przekazywał chyba do noclegowni dla bezdomnych czy coś w tym stylu. Skarbówka go dorwała i gość zlikwidował piekarnie.
W Carrefourze nie ma, bo wypowiedziano im umowę w związku z tym, że sklep będzie się rozbudowywał.
Skończyła się 10-letnia umowa w Carffurze.Teraz będzie galeria rozbudowana i sprzedaż wody z gipsem o nazwie mleko.Może znajdzie się chętny ,ale lokalu już nie będzie na wynajm.Czynsz miesięczny z kosztami tylko 11000,00zł miesięcznie - tak dla uzupełnienia.