Pismen - tak, rozumiem, o czym mówi założycielka wątku, czyli o tych 15 latach wykonywania pracy w szczególnych warunkach, np. dawniej pracę kierowcy PKS uważano za taką, czy np. jest to praca w kopalni. Jak, załóżmy mężczyzna miał 15 lat stażu w tychże warunkach, to kończył 60 lat i mógł pójśc na emeryturę (oczywiście musiał spełnic jeszcze inne warunki). Przy czym, jeżeli po bodajże listopadzie 91' przebywał na chorobowym, to ten okres (jako okres nieskładkowy) jest odliczany od tego 15-letniego stażu.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/868017,Protest-mundurowych-w-obronie-zasilkow-chorobowych mają 100% i jeszcze im mało,jak to śmiesznie ktoś się w art wypowiedział : policjanci pracują w różnych warunkach i co się stanie jak choroba wytnie całą komendę,chyba alkoholowa,a my to gdzie pracujemy?,w saunie z klimą?
jeżeli w okresie choroby nie pracuje się w szkodliwym to będąc na urlopie też nie pracuje się w szkodliwym wydaje mi się że z tym prawem jest coś nie tak pracowałam wszkodliwym od 1983 r. do 2008 r.i nie otrzymałam wcześniejszej emerytury bo do 1989 r. zabrakło mi dwa miesiące do emerytury w moim wieku i zdrowiem do pracy bo mam 58 l. czy ZUS bierze to pod uwage .
Pretensje miejcie do posłów a nie ZUS-on nie tworzy prawa ,tylko Sejm
Gosciu, w takim razie zrownajmy zasilek chorobowy, ale rowniez dodatki za prace w nocy i swieta...
niestety odlicza
