jeżeli chodzi o zajęcia to nikt grup nie dobiera wiekowo,chodzą różne kobiety od nastolatek po dojrzałe panie, w każdym wieku zumba daje radoche. Jeżeli jesteś zainteresowany to nie kupuj całego karnetu tylko pojedyńcze wejście i sam zdecydujesz gdzie Ci pasuje.
Dla mnie bieganie jest nudne. Od zumbie uszkodzenie kręgosłupa? To już prędzej przy bieganiu można nabawić się kontuzji bo obciąża stawy skokowe, kolana - zwłaszcza bieganie po twardych nawierzchniach.
Kolego naprawdę nic nie mam do Zumby ale tam też się ciągle skacze, nie ma żadnej techniki wykonywania tańca, żadnej prawidłowej postawy i stąd wynikają częste kontuzje. Zabawa jest ale efekt zdrowotny coś pomiędzy niewielka korzyść, a ewentualna kontuzja. Naprawdę jako fizjoterapeuta wiem co piszę. Więc jeśli Zumbę to ostrożnie, wtedy będzie ok.
Swoją drogą czy są u nas w mieście jacyś instruktorzy (step, aerobik, joga, pilates, zumba itp.), którzy mogliby się nazwać nauczycielami. To znaczy są naprawdę wykształceni w tym temacie, studia albo coś sensownego. Chyba większość jest po 3 dniowych kursach, tak jak to się ma w przypadku zumby. Proszę nie myśleć, że chcę tu obniżyć czyjkolwiek autorytet, ale instruktora zumby 1 stopnia robimy w 3 dni, z tym że płacisz co miesiąć franczyze za używanie zastrzeżonej nazwy. Takie są fakty. Sam również mam ochotę na taką "babską" aktywność ale wybiorę się tylko do osoby dla której takie zajęcie jest pasją (nie tylko kasą) i która jest dobrze wykształcona w zakresie anatomii człowieka i prawidłowych postaw. Inaczej to tylko udawanie, że robi się dla zdrowia coś pozytywnego.
Pamiętaj - wszystko tylko nie joga. Joga to narzędzie szatana.