Zapatrzeni w politykę i religię nie dostrzegamy tego co mamy.
Zdrowie, miłość oraz przyjaźń. Denerwują mnie ciągłe kłótnie i beznadziejne wpisy, oglądacie się tylko za tym aby komuś wbić w plecy kłamstwa i szyderstwa.
Niecały wiek temu było gorzej znacznie gorzej.
Dokładnie,ale nikt tego nie docenia...jeden drugiego by zjadł...
ha ha a co można zrobić?
takie czasy ze ludzie nie widza pozytywnych rzeczy tylko patrza przez pryzmat zazdrości, jak nie maja to zaraz zazdrosc ze ktos ma i trzeba mu dowalic.
jak tu patrzec pozytywnie jak komus grozi eksmisja wytlumaczcie,nie ma na jedzenie na nic,no prosze moze jakies pozytywne mysli ktos napisze,oczywiscie to jest tylko przyklad,to nie wina ludzi ze tak sie dzieje,ze kazdy stal sie wilkiem to wina tego systemu,tego co sie dzieje w naszym miescie,