Bardzo chciałabym zostać położną,od zawsze chciałam opiekować się noworodkami i ich matkami,pod względem medycznym,udzielać porad i po prostu pracować jako położna, być dobrą położną z zamiłowania ,wiem że mało jest takich położnych chyba w Ostrowcu nie ma większych perspektyw dla położnych czy też w Opatowie, chciałabym profesjonalnie zająć się takimi cudami jakimi są matka i dziecko,również ojciec , który odgrywa znaczącą rolę gdy jego żona jest w ciąży, nie tylko medyczne czynności, ale też rozmowa która daje matce poczucie więzi z dzieckiem. Przede wszystkim traktowanie indywidualne każdej osoby. Ale czy w Ostrowcu się rozwinę,czy prywatny gabinet położniczy w Ostrowcu się przyjmie i jakie u nas są zarobki mniej więcej?
1600 to i może na państwowej posadzie. Ale jak położnej chce się pracować, to zarobi dwa, albo trzy razy tyle. Sama znam jedną, która pracuje poza szpitalem w prywatnych szkołach rodzenia w Ostrowcu i okolicach, pomaga przy porodach prywatnie (nie wczasie godzin pracy) na życzenie pacjentki. Jak się nic nie robi i nie myśli to nigdzie się nie zarobi. Gratuluję wyboru zawodu
Nie chodzi o to żeby zarobić fortunę. A dziękuję:-)
Gość_przyszła położna:) masz może praktyki w szpitalu??
Bo widzę że dużo się młodzieży kręci
Kierunek Położnictwo odradzam chyba że masz plecy, kiepskie perspektywy ,żeby się gdzieś dostać to jak w totolotka wygrać. W Ostrowcu położnych zatrzęsienie a pracy mało, na staż do szpitala nie pójdziesz bo zalega z opłatami a po przychodniach można się tułać bez końca a dzieci coraz mniej. Totalna lipa . Jak położna to tylko nie w Ostrowcu.