Tak, kryzys wieku średniego.Facetom zaczyna podbijać około 40. Żałosne.
A jakie powody podaje czy argumenty?
Dobre pytanie.O co cię oskarża drogi panie(albo pani , bo to może być zmyłka) Tak bez powodu o coś chodzi? Cos chyba jednak jest na rzeczy. Podaj przykłady a chętnie ktoś udzieli jakiejs podpowiedzi sęsownej. Ty oczywiście nie masz sobie nic do zarzucenia. Ale na forum skamlać to jest coś. Oj niedobra żona(albo mąż)Znajdź lepszy zastępnik i masz po kłopocie poco masz sięmęczyć zkimś takim jak nie fajna żona (mąż) Sam-a jesteś niewiniątkiem no i chyba ideałem w małżeńskiej połówce. Śmiechu warte. Nie dawaj powodów, bo coś tu jednak śmierdzi.
Moja żona też się czasem czepia. Tak już chyba mają. Tłumacz. A o co jej chodzi.Daj przykład.
Chłopie uwolnij się! Znajdź sobie lepszą kobite! Jak jesteś niewinny to po co ma cię ograniczać . Rozwiedż się i żyj pełnią życia! Świat należy do nas! Bawmy się! Jutro może nas nie być.
Zaproponuj żonie terapię, jeśli trzeba postaw jej ultimatum. Przecież bez obopólnego zaufania w związku nie da się żyć i normalnie funkcjonować.
Nadmierna zazdrość jest zawsze przejawem jakiegoś zaburzenia. Zazwyczaj jest powiązana z niską własną samooceną, brakiem poczucia atrakcyjności i kompleksami lub np to program, jaki wyniosła z rodziny - "każdy facet zdradza, psu i chłopu się nie ufa itd.".
Większość wpisów to pewnie panowie. Skoro tak bronicie założyciela wątku to czemu do tej pory milczy. Niech da jakąś wiadomość o co chodzi w tych relacjach.
Bo taka prawda ze się nigdy do konca nie ufa.Mimo ze jest prawie ideal nigdy do konca...bo prawie robi ogromna roznice.Smiesza mnie te niektóre wypowiedzi rozwiedź sie,baw sie,baw sie i baw sie.Puk stuk do takich doradców.Rozwod najprostsze teraz rozwiązanie i takie proste wręcz banalne.Wszyscy teraz jest Problem -rozwiedź sie.Oj nic bardziej mylnego.Jest problem to się go rozwiązuje wspólnie bo wspólnie chcieliście zyc bo pewnie sie kochacie.A jesli tak to walcz a nie zakładasz sobie watki na forum i szukasz doradców i pocieszycieli.Wez sie w garść kobietę na kolacje porozmawiać szczerze.I swieta idą milo poświęcić czas.
A może założyciel wątku wie że żona -partnerka często wchodzi na tą stronę i to takie alibi żeby jej zmydlić oczy. PrzecPrzeczyta to uwierzy. Ale jaja wielkanocne
Czasem rozwod to najlepsze rozwiazanie. To co lepiej zyc jak pies z kotem, spac osobno itp ale nie rozwodzic sie ? Bzdura. Nie zawsze pierwszy wybor jest dobry ludzie popelniaja bledy. Zycie po rozwodzie z nowym partnerem moze byc o wiele szczesliwsze i tak zaxwyczaj jest niz tkwienie w relacji bez przyszlosci.