Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Żona posądza mnie o zdradę

Ilość postów: 5 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
Aktualny widok mógłby udostępnić posty sprzeczne z Zasadami Forum i/lub posty, które zostały czasowo wyłączone z wyświetlania ze zwykłego widoku. Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Żona posądza mnie o zdradę”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

    Odp.: Żona posądza mnie o zdradę

    18.35

    Przerabialam to przez 15 lat małżeństwa.To byl koszmar.Wszyscy faceci byli moimi kochankami,koledzy w pracy,sąsiedzi.Doszło do tego,ze na ulicy gdy szliśmy razem,odwracałam wzrok,gdy widziałam jakiegoś znajomego,ze strachu,ze znajomy powie mi cześć,a wtedy mąż zrobi mi awanturę,ze to na pewno mój kochanek.Zniszczył mi psychikę i 15 lat życia.Zapłaciłam za błąd młodości,niestety.Od 4 lat jestesmy po rozwodzie,wiem ze żyje,powoli zapominam o tym co było,dochodze do równowagi psychicznej.

    Nie wiem co ci doradzić.Obawiam się,ze tacy ludzie mają cos nie tak z psychiką,z samooceną,z dowartościowaniem.Może to efekt jakiś przeżyć z dzieciństwa,nie wiem.Wiem jednak,ze żadna rozmowa nie pomoże.Może psycholog terapeuta,może psychiatra? Trudno powiedzieć.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

    Odp.: Żona posądza mnie o zdradę

    Mnie mój posadzal bez przerwy i w końcu się rozwiodl ze mną A potem okazało się ze sam mnie zdradzal . Mierzył mnie swoją miarką. Na szczęście mam już faceta co nie ma takiej obsesji. Pozdrawiam

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 21

    Odp.: Żona posądza mnie o zdradę

    A jakie powody podaje czy argumenty?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

    Odp.: Żona posądza mnie o zdradę

    Na to nie ma lekarstwa. Jedyne wyjście to rozwód. Wiem coś o tym bo sam to przerabiałem. Teraz wiem że żyję.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

    Odp.: Żona posądza mnie o zdradę

    Zaproponuj żonie terapię, jeśli trzeba postaw jej ultimatum. Przecież bez obopólnego zaufania w związku nie da się żyć i normalnie funkcjonować.

    Nadmierna zazdrość jest zawsze przejawem jakiegoś zaburzenia. Zazwyczaj jest powiązana z niską własną samooceną, brakiem poczucia atrakcyjności i kompleksami lub np to program, jaki wyniosła z rodziny - "każdy facet zdradza, psu i chłopu się nie ufa itd.".

    Tennessee
    Zgłoś
W tym wątku znajdują się 4 posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
"Ilando" Grzegorz Drogosz
Branża: Komputery
Dodaj firmę