http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110620/POWIAT0107/108340567
jak to nie wiadomo, nie wie moze ten kto watek załozył, ale rodzina i przyjaciele wiedzą, w tym również ja, ale nie mam zamiaru robić tu sensacji, ta kobieta przezywała juz od lat tragedie i piekło, a ten jej cały Jaruś to zwykły psychol i damski bokser, wszystko zaplanował, gorzej niż zwierze, psychol i tyle!!!
coś tu taka mądra zgłos uwagi na policji lub prokuraturze...odwaga czy trolowanie
A gdzie były służby wcześniej? Gdzie byli ludzie, sąsiedzi, znajomi, goście lokalu, którzy powinni o jakichś znanych im incydentach zgłaszać na policję , do kuratorów, dzielnicowych, czy prokuratorów. Przecież teraz można nawet anonimowo zgłosić, że coś w danej rodzinie dzieje się niebezpiecznego, czy niezdrowego dla dzieci i ich samych!
Wszyscy wiedzieli, że coś złego się tam działo i NIKT nie zareagował? Gdzie byliście Ci wszyscy, którzy teraz szukają winnych. Każdy, kto wiedział co tam się dzieje i nie zgłosił nigdzie też jest współwinny tej tragedii.
Można było im pomóc i zapobiec tragedii.
Ten dramat nie musiał się wydarzyć.
Wystarczyło,żeby ktoś zgłosił odpowiednim organom.
Nie bądźmy ślepi i reagujmy!
8:31 moja mądrość nie ma tu nic do rzeczy, szkoda, że mądrości w tej rodzinie zabrakło, a górę wziął terror.
Oczywiście ja juz zeznawałam jak i wiele innych osób, które zgodnie potwierdzają co w tym domu się działo i co ten wariat wyprawiał, a prokuratura, że sie tą sprawa zajmuje, nie inaczej, to chyba oczywiste!
Gdybyście widzieli te dzieci i tą nienawiść do tego bokseta damskiego to byście to zrozumieli. A on ją tak w tym barze zmasakrował że była nie do poznania z tego co wiem. A nie mogła z nim skończyć ponieważ się go bała już na koniec wiem to z rozmów i jej wypowiedzi. Przyznała sie że tęskniła do poprzedniego życia przed rozwodem. ale niestety sama tak wybrała a potem nie było powrotu.
Gościu z 10:12
Tak sąsiedzi itp też mogą złosić, że coś w tej rodzinie się dzieje ale policja nic nie może sama zrobić dopóki ofiara sama tego nie zgłosi! nie rozumiesz? Policja po takim zgłoszeniu sąsiada moze co najwyżej "obserwować" rodzinę.
Taaa... a jakby sie konkubent dowiedział, to by jej za to kolejny łomot spuścił:/ takie to nasze prawo, że nie tak łatwo takiego zamknąć !
Jak wszyscy milczą i udają, że to nie ich problem, to tak się kończy.
Teraz przemilczysz jak widzisz jak ktoś robi krzywdę sąsiadowi, a jutro tobie albo Twoim dzieciom ktoś zrobi i ten sam sąsiad też będzie milczał. Wiemy o przemocy- ZGŁASZAJMY! Takie zgłoszenie może uratować komuś życie!
Ale z was wszystkich hieny!!! Inaczej nie da się określić! Stała się tragedia a wy tu wszystko wywlekacie! Postawcie się na miejscu tych dzieci jakby weszły na tą stronę. JAK Jak już musicie to pogadajcie sobie w domu a nie na forum! ULŻYŁO WAM JAK SOBIE O LUDZKZIEJ TRAGEDII POPISALIŚCIE???
Po to się rozmawia,żeby zapobiec innym tego typu tragediom. Może jakby nikt nie milczał wcześniej, to ten wątek nigdy by nie powstał.
Zgadza sie ...Sa to wazne problemy spoleczne (przemoc w rodzinie,przemoc seksualna i inne rozmaite ludzkie tragedie).Owszem, dyskusje takie poteguja cierpienie osob bliskich i poszkodowanych ale jak mozna pomoc ....jesli zawsze takie tematy traktuje sie jako "tabu".
A tak naprawdę szkoda tych dzieci. Ale Ona też jest sobie winna ponieważ zgłaszała do prokuratury a potem wycofywała. Ale szkoda bo nikt nikomu nie powinienodbierać życia a szczególnie ten tyran. Wiem o nim dużo od dzieci. Ich syn do którego przyznał się mając 6 lat nie był z nim emocjonalnie związany. Bardziej kochał tego co go wychowywał do 6 roku. To też dla dziecka był szok. Córka jej też bardzo to przeżyła.
Do syna przyznal się mając 6 lat . Ludzie piszcie normalnie.
11:02 dzieci są pod opieka psychologa i rodziny, nie w głowie im siedzenie na necie w tym momencie:/
Nikt ze szkoły nie zauważył,że coś w tej rodzinie nie tak!!!Przecież,to da się zauważyć jeśli mądrzy nauczyciele!!!!!!!!Gdzie te dzieci chodziły do szkoły???
Jutro o 13-tej w drewnianym kościółku przy ul. Sandomierskiej jest pogrzeb tej PANI.