Można mnie spotkać i tu i tam. Natomiast jeśli coś wstawiam to znaczy, że według mnie jest to godne uwagi.
A jeśli wolisz dyskutować to proszę bardzo byle mądrze.
A co to znaczy mądrze? A już wiem! Jak będę "dmuchała do tej samej trąbki co ty", to dyskusję uznasz za mądrą. No widzisz świat nie jest czarny i biały, co chcesz nam tu wmówić. Istnieją szarości w różnych odcieniach. Są sytuacje w których musimy iść na kompromis.
"Musimy iść na kompromis" - równie niedorzeczne stwierdzenie jak to co mówi, że "prawda lezy pośrodku". A prawda leży tam gdzie leży. To że ktoś będzie twierdził, że człowiek ma cztery nogi, a ja, że dwie to znaczy, że mam iść na kompromis i mówić, że trzy? :)
Nogi to może masz dwie bez kompromisów, ale juz półkulami trudno oszacować, powiedzmy, że idąc na kompromis dwie, chociaż o znacznym stopniu uszkodzenia treściami abstrakcyjnymi.
Częste obcowanie z abstrakcją rozwija umysł i uczy szerszego spojrzenia na rzeczywistość. Ty jak widać z abstrakcją masz mało do czynienia skoro zamiast swoich poglądów masz tylko te, które ci tvn wmówił.
Ty dobrze wiesz ciemniak o czym piszę. Czego się mogłam po tobie spodziewać? Są sytuacje które każdy interpretuje każdy inaczej. Każdy nasz czyn, postępek, który w danym momencie wydaje nam się słuszny za jakiś czas ktoś może ocenić jako głupi i niepotrzebny. Ale kto wie jakby się to skończyło , gdybyśmy postąpili inaczej? Nigdy się tego nie dowiemy. Nie pisz , że pewne rzeczy są niedorzeczne, bo tego nie wiesz. Dużo i każdego krytykujesz, musisz być złym człowiekiem. Może skrzywdzonym? No nie wiem, ale sporo jadu jest w tobie, a to nie przystoi katolikowi.
Dziękuję za konstruktywną krytykę :)
Czy to krytyka 21:21? Raczej określenie ciebie jako człowieka. Może się mylę, nie znam cię osobiście i nie skończyłam psychologii. Jednak często pojawiasz się na forum i czytam twoje wypowiedzi. Masz swoje poglądy i do tego masz prawo, ale nie potrafisz zrozumieć że ktoś nie musi się z tobą zgadzać. Szkoda, bo wtedy dyskusja byłaby ciekawsza i przyjemna.
"Można się różnić.Można się spierać. Ale nie wolno się nienawidzić" T.Mazowiecki 1927-2013
Paleta barw popularnie zwana "odcienie szarości" to tak na prawdę tylko jeden kolor - czarny. Szarość nie ma odcieni.
A sprawę Biskupa Kaczmarka i jaka rolę odegrał ten żyd to znasz?
tak tak a jego popisy w antykatolickim czasopiśmie PAX zapomnieli i cztery kadencje w komunistycznym sejmie wymazali a z doradców społecznych wysłanych przez partie razem z Geremkiem zrobili bohaterów walki z komunom .
Nie mówi o tym głośno bo ci zaraz wmówią, że to sobie wszystko IPN wymyślił.
I prawielno.
Ale momencik. Jeśli kibice zrobią oprawę np. dotyczącą uczczenia Powstania Warszawskiego to od razu gadka szmatka, że to jest polityka i klub dostaje kary finansowe. A teraz się dowiadujemy, że minuta ciszy dla uczczenia byłego premiera to już nie jest polityka i nakazują ją przestrzegać.
Oprawy to niech sobie na zjazdach partyjnych robią a nie na stadionie.
Minuta ciszy dotyczyła nie tylko premiera Mazowieckiego, też zmarłych kibiców i piłkarzy, choćby Gerarda Cieślika
A przerwanie minuty ciszy dotyczyło tylko Mazowieckiego. po co więc teraz przywołujesz Cieślika i innych piłkarzy?
Kibice, czy jak kto woli kibole, z samego założenia są przeciwni upartyjnieniu, nie są więc w znakomitej większości członkami jakiejkolwiek partii. To po pierwsze.
Po drugie - nie masz prawa zabraniać komukolwiek robienia opraw na meczach.
Po trzecie - przodownikiem w organizowaniu zjazdów partyjnych to był nie kto inny jak Mazowiecki. :)