ZNALEZIONY OWCZAREK NIEMIECKI NA ROSOCHAH
Witam.
Wczoraj znalazłem na Rosochach w okolicy wieżowców przy Sikorskiego Owczarka Niemieckiego.
Pies maści czarnej rudo podpalany sierści długiej a raczej średnio długiej ma około roku , zadbany wykompany nie śmierdzi musiał być w bloku.
Nie udało się znaleźć właściciela ani nowego domu dla niego wczoraj a nie mogłem go zabrać do siebie ( mam sukę i akurat cieczkę ) musiałem go przekazać rakarzom
Pies aktualnie znajduje sie w lecznicy w Szewnej.
Szkoda mordy bo jest naprawdę konkretny bardzo łagodny.
Mam nadzieje ze znajdzie się jego właściciel albo nowy dom dla niego.
Pozdrawaiam
koniecznie zgłoś sprawę do Ostrowieckiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt ANIMALS.
Oni wiedzą jak się takimi sprawami zajmować.
Natomiast rakarze... Rożnie z nimi bywa ;/
Pięknie Montana zrobiłaś ! Jeśli pies odjedzie transportem do schronu w /olkuszu to już po nim! Czy tak trudno mieć trochę wyobraźni dać wody, czegoś do jedzenia? Może sam by wrócił do domu lub właściciel by go odnalazł - no chyba że został wyrzucony.
Pies został napojony, nakarmiony a jak by latał to dalej to by go albo coś rozjechało albo zjadło. Jak pisałem pies blokowy nie poradził by sobie sam. Najprędzej został wywieziony przez swojego właściciela bo go szukał w każdym kogo spotkał. Dwa tygodnie będzie czekał w lecznicy.
może to być pies ze słonecznej werandy, tam takiego maja a czasem się błąka
Montana pies nie będzie czekał 2 tyg na transport. Pojedzie najbliższym transportem , kiedy zbiorą odpowiednia ilość zwierząt . W Szewnej maja trzy kojce do przetrzymywania bezdomnych psów czekających na transport.
To prawda. A w Olkuszu czeka go parwo ;/
Monatana, piękna pomoc - wysłac psa do Oswięcimia!
Komu przeszkadzał, żeby hycla wzywać
Jezu, ty wiesz co zrobiłeś?! wiesz co to schron w Olkuszu???? Na ulicy miałby szanse, a tam smierć w ciągu miesiąca! Co ci przeszkadzał?
LUDZIE CZŁOWIEK CHCIAŁ POMÓC. CZEPIACIE SIĘ
Niestety, 20:17 - nie czepiamy się.
To jest niestety prawda, że zawożąc psa do tego miejsca, bardziej mu szkodzisz niż pomagasz.
Najprawdopodobniej go uśpią.
Radzę - kto może, żeby pojechał po tego psa...
Miałam okazję trochę się dowiedzieć o statystykach ile psów do tej przetrzymanki trafiało, i ile jechało. :(
A skąd macie takie info o tym schronisku w Olkuszu? Naprawdę tam psiaki są uśmiercane??? No przecież schronisko jak nazwa wskazuje ma dawać azyl a nie śmierć:( A to zgodne z prawem tak usypiać te zwierzęta? jejku...
Poszukaj w internecie wiadomości o ty schronie, zajrzyj na Dogomanie.
piękny młody pies .....naprawde nikt go nie szuka???
albo po prostu nie chce ktos psa?? to jest niesamowite mieć takiego przyjaciela...
jeśli go nikt nie zabierze to pies umrze...