Piszę w może i typowej sprawie, ale chciałam poznać wasze zdanie. Mam znajomego, znamy się około roku, jesteśmy rowieśnikami. Od jakiegoś czasu rozmawiamy ze sobą bardzo często, sama nie wiem kiedy tak sie rozkrecilismy. Telefon, facebook, smski. Rozmawiac mamy zawsze o czym, od jakiegos czasu sie rowniez widujemy. Zdałam sobie sprawe, ze z mojej strony to cos wiecej niz tylko przyjazn, ale jestem niesmiala i boje się okazac, ze z mojej strony to cos wiecej. Nie wiem jak sprawa wygląda z jego strony, wiem ze w tych sprawach tez bywa nieśmialy. Boje sie zaryzykowac, i zrobic jakis krok, bo jezeli okaze sie ze z jego strony to tylko przyjazn to wszystko sie popsuje i zmieni. Nie wiem co robic. Moze szukac jakis znakow z jego strony? jak uważacie?
zapytaj wprost
Uważaj lepiej z tym tematem. Miałam podobnie, zdradziłam mu swoje uczucie i ani miłości ani przyjaźni.
dokładnie .... tez tak mialam jak sie zdradzilam co czuje to juz bylo po wszystkim..... takze uwazaj czekaj na jego pierwszy krok !!
a jak wyczuc czy ta druga osoba tez cos czuje? :(
powiedzieć wprost - wóz albo przewóz. Nie dowiesz się i tak będzie brnąć w nieskończoność. Lepiej od razu zacząć lub skończyć.
Jak wyczuć czy czuje? :D Po prostu to poczujesz! Hahaha. Dziwnie to napisałam ale inaczej nie umiem. Ale powiem Ci że mój były już przyjaciel łapał mnie za ręce obejmował zawsze miał czas i w zasadzie traktował jak swoją dziewczynę. Byłam pewna że coś czuje a jednak to było mylne uczucie. Opowiedziałabym Ci wszystko od A do Z ale to nie miejsce na takie pogadanki
a może on też czeka?:)
Przyjaźń gościówa to również miłość. Widzę, że Ty jednak się zakochałaś. To coś więcej. Jeśli to prawdziwa przyjaźń - powiedz mu co naprawdę do niego czujesz, jakie emocje w Tobie wywołuje. Otwórz się przyjacielowi. Niechcący złap go za dłoń, pocałuj na pożegnanie, zderz się z nim. Coś takiego delikatne. Jeśli nie jest to przyjaźń, ryzyko zranienia OGROMNE. Powodzenia.
A może tylko traktuje to jako przyjaźń ? Po prostu zapytaj/ " CZY TO PRZYJAŹŃ , CZY KOCHANIE ?"
Delikatna sprawa. Nie rozumiem również takiego czegoś ukrywania uczuć. Wiem jednak jedno ,że jeśli ktoś na prawdę to czuję to nie wytrzyma i powie przecież nie umrze od takiego słowa jak "kocham Cię ".
a czy tez jestescie za tym, zeby to mezczyzna zrobil pierwszy krok?
Spindoli jak powiesz .Zostaw to.
Moim zdaniem powinnaś poczekać na jego ruch. Jeśli rzeczywiście czuje to co ty to go wykona. Daj mu się wykazać i przy okazji przekonasz się czy jest prawdziwym, pewnym siebie facetem, który wie czego chce. A jeśli nie czuje tego co ty to nie odkrywając kart przed nim zaoszczędzisz sobie upokorzenia i prawdopodobnie utraty przyjaźni. Poczekaj i pozwól się zdobyć, będziesz bardziej ceniona.
fajnie to napisałaś TaKaska, zgadzam się. Ehh czasem jeden gł€pi sms "myślę o Tobie" potrafi wiele zmienić ... ;)