Nie masz nic do dodania bo w tym przypadku brak mądrych argumentów na obronę Wesołowskiego.
To wyjdź i ogłoś się. Czekam ujawnij się.
Głupotę swoją już pokazałeś, nie musisz robić tego ciągle.
Kto wie...tylko Bóg. Nie pragnę sławy, nie jestem jej żądna. Jeśli jednak dopuści taki fakt w moim życiu - to zapewne też i po coś- przyjmę go wtedy i zastanowię się, co dalej mam z tym począć - oczywiście też rozważań tych dokonam opierając się na Nim.
Nie ma bowiem lepszego przewodnika niż On. Trzeba tylko badać Jego drogi, poszukiwać Jego woli, a będzie to na pewno dobre dla mojego zbawienia.
Kobito co ty bierzesz? Chcę to samo, żeby mieć taki odlot xD @DiLuce współczuję interlokutorów.
Ministerstwo sprawiedliwości publikuje listę pedofili, ale dziwnym trafem nie ma na niej żadnego nazwiska księdza skazanego za ten wstrętny czyn.
Bo pewnie Fela ich wykreśla z listy (ma pewnie niezłe wtyki nawet w M Sprawiedliwości).
Ale nie jestesmy sami, bo nas jest coraz więcej do ścigania pedofilów:
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/pasadena-pies-zaatakowal-pedofila-ktory-chcial-porwac-11-latke/trcbt3f
A z Felą coraz mniej. Uważaj Fela bo piesek i ciebie może zaatakować.
Jak tak można pod przykrywką Boga bronić pedofilów, świat się chyba kończy. Idź lepiej do garów tam jest twoje miejsce (bo jak mąż wróci głodny z pracy to może być zły i się skończy tak jak zwykle z przesoloną zupą).
A są w rejestrze przestępców seksualnych dekarze, kierowcy, sprzątaczki, lakarze, rolnicy czy prawnicy?
Są. Wszyscy oprócz księży.
20:19 moje pyt. było po części prowokacją, bowiem rejestr nie zawiera informacji dot
zawodu sprawcy stą też nie wiadomo czy są tam profesorowie zwyczajni, laureaci olimpiad, policjanci, gospodynie domowe czy choćby taksówkarze. Padowałoby wiedzieć o czy się pisze, bo inaczek to ewidentnie widać że twierdzenia niektórych uczestników dyskusji są z d..p
W rejestrze pedofilów nie ma księży.
Kaleta (PiS, Ministerstwo Sprawiedliwości): Księży, tak jak każdego innego obowiązują te same przepisy. Nikogo rejestr pedofilów nie chroni. Fakt, że nie znajdują się tam księża (w rejestrze jawnym) oznacza, że księża nie popełniali najbrutalniejszych przestępstw (tam się kwalifikują brutalne gwałty).