Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

            Odp.: Zmienić religię dla miłości?

            Ja bym najpierw dobrze poznała zasady i doktrynę tej religii. Oraz zorientowała się jak bardzo w życiu codziennym narzeczony je stosuje i w jakim stopniu to wpłynać może na Twoje życie.

            Gość_Magda
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Zmienić religię dla miłości?

              Owszem racja, ale skoro ma zamiar kierować się w te stronę ( zmiany religii) to pewnie czytała i to dużo-znając życie i mentalność kobiet. Ale musimy pamiętać , że ile ludzi, tyle religii a każdy człowiek jest inny , religia nie ma nic do rzeczy , charakter też dużo ma do rzeczy. Czy syn doktora musi zostać lekarzem??????????????? Czy syn agresywnego Araba również musi być agresywny w stosunku do ludzi???

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

              Odp.: Zmienić religię dla miłości?

              Dzięki za rady! ;-) Chciałam poznać opinię osób postronnych bo to delikatna materia.

              Gość_pomarańczka
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                Ważne, że w ogóle jest wierzący. Najgorszą rzeczą dla wierzącego jest złączyć się z ateistą. Taki związek na dłuższą metę nie ma racji bytu..

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                  No niestety to prawda , bycie w związku z osobą niewierzącą jest bardzo trudne - jestem z taką osobą od 12 lat i niby nie rozmawiamy już na te tematy niby pogodziłam się z tym ,chociaż wcześniej miałam nadzieję że się zmieni że to tylko jakiś bunt bo pochodzi z rodziny wierzącej (katolickiej) ale niestety to nie nastąpiło . Wstyd się przyznać , ale zazdroszczę małżeństwom gdy razem idą do kościoła ,może to mało ważne ale jednak zazdroszczę , również duchowego wspólnego przeżywania świąt , a mam zawsze nerwy jak chce ze mną rozmawiać i przy okazji ośmieszać moją wiarę że to tak jakbym wierzyła w krasnale twierdzi

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

                Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                po to tu jesteśmy :) żeby radzić :) ja jestem całym sercem z Tobą :)

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 24

                Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                dla mnie religia nie ma najmniejszego znaczenia w zwiazku, ba najlepiej jakby partner byl ateista, ale to tylko moje zdanie (czlowieka inteligentniejszego od 98% ludzi na swiecie)

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                  każdy ma swoje zdanie o to chodzi, tylko mnie wkurza grubiańskie stwierdzenie i tworzenia religii o to co sie zasłyszało w rozmowach w toku , każdy swój los sobie sam wybiera, zostawmy lepiej decyzje samej zainteresowanej , niż negować jej wybór. Ja naprawdę jestem bardzo za tym ................... żeby było Pomarańczce dobrze a za kogo wyjdzie i z kim się zwiąrze to zostawmy jej :)))))))))))))))))))) buziaki dla wszystkich wielorasowych czy wieloreligijnych :))))))))))))))))))

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                    nie.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

                    Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                    ja bym nie zmieniła, a i nie wymagałabym od faceta jakbym znalazła sie w takiej sytuacji. KOMPROMIS to jest słowo klucz

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

                  Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                  Gościu bo jesteś niewierzący i dlatego jest Ci to obojętne. Uwierz, że dla osoby wierzącej jest to spory problem. Nawet jeśli na początku uważa inaczej to w trakcie wszystko wyjdzie..

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                    dokładnie. osoba wierząca z niewierzącą nie mają na czym opierac związku

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Zmienić religię dla miłości?

                      Pomarańczka, zapytaj się swojego narzeczonego czy jest nowo-narodzonym chrześcijaninem, czy przeżył duchowe odrodzenie, czy w swoim życiu spotkał osobiście Jezusa, czy ma z Nim bliską i intymną relację. Zapytaj też czy jest zbawiony i jest uczniem Jezusa (jest pojednany z Bogiem, ma wszystkie grzechy przebaczone, Jezus jest dla niego najważniejszy, żyje dla Niego i naśladuje Go w swoim życiu).

                      Jeśli nie, lub nie jest tego pewny, będzie to oznaczało że nie jest prawdziwym chrześcijaninem, a tylko nominalnym, czyli takim który tylko chodzi do kościoła, bo taka jest tradycja, został wychowany w takiej rodzinie, lub wierzy w Boga, ale nie ma z Nim prawdziwej relacji. W takim przypadku będzie to dla niego tylko religia i zmiana twojej religii na jego religię nie będzie miała większego znaczenia dla was samych.

                      Co innego kiedy jest prawdziwym chrześcijaninem, wtedy będzie zobowiązany przez Boga żeby znalazł wierzącą, duchowo odrodzoną żonę, po to żeby między wami była jedność - cielesna, emocjonalna i duchowa. Wtedy narzeczony będzie chciał żebyś ty także upamiętała się, uwierzyła Ewangelii, zrozumiała że jesteś grzeszna i potrzebujesz przebaczenia, że to właśnie Jezus poniósł karę za twoj grzech i żebyś poprosiła Jezusa aby pokierował twoim życiem. Czego ci gorąco życzę,

                      Gość_Jacek
                      Zgłoś
                      Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę