Pan starosta w komentarzu dla LTV odnosząc się do zarzutów postawionych prezydentowi powiedział że on wydając powiatową złotówkę ogląda ją CZTERY RAZY co o tym sądzicie ?
Niech kupi okulary, nie będzie musiał cztery razy patrzeć na to samo.
Co by nie powiedział śmierdzi fałszem, nie wierzę w ani jedno jego słowo....
Starosta jest oszczędny. Potwierdzam to. Nawet grosza nie wydał na przystanek autobusowy, przy drodze powiatowej na ul. Polnej. Wydzierżawił grunt prywatny człowiek i dołożył się do drogi powiatowej. To się chwali. Bierzcie przykład a nie piszcie złośliwości. Co prawda zawalili pracownicy Starostwa, ale szef wyszedł z honorem.
Tak, szczególnie, jak.wydaje te złotówki na procesy sądowe.
Prawda w oczy kole, co nie?
Może ogląda te złotówki po cztery razy, ale tylko swoje. Natomiast zlotowki podatnika rozdaje na lewo i prawo. Ten człowiek niech lepiej kupi sobie za pieniądze ostrowczan lusterko i zapyta się tego gościa z lusterka czy nie chce być podobny do prezydenta miasta.
Ostrowiecka opozycja zachowuje się jak ten rozjuszony prowokator z KOD na manifestacji w piatek w stosunku do Policji.
Ten prowokator to gwiazda TVPiS. Przypadek nie sądzę. Ciekawe ile zarobił za tą akcję.
Też słyszałem w wypowiedziach pana starosty o oglądaniu złotówki 4 razy a gdzie szpital zadłużony na kilkadziesiąt milionów . Panie starosto co pan robi by zatrzymać tę pętlę zadłużeniową? Następna sprawa olbrzymie pensje i po kilku dyrektorów w podległych jednostkach,informacje zaczerpnąłem ze sprawozdań podatkowych.Brak jakichkolwiek absorpcji środków unijnych,jakie programy realizuje starostwo? Przerost zatrudnienia w podległych jednostkach,bo dla znajomych lub donosicieli praca musi być. A wypłata zasądzonych odszkodowań z tytułu zwolnień pracowników to z czyich środków płacone publicznych czy prywatnych?
A wydawanie co tydzień własnej gazetki tylko po to by oczerniać pana Górczyńskiego to tez zasadny wydatek. Ile razy na ten cel pan oglądał złotówki lub tysiące?
Wniosek z tego taki, że musi oglądać co najmniej 8 razy bo 4 nie wystarcza, gdyż wydaje je na lewo i prawo. To na przegrane sprawy sądowe, to na promocję swojej osoby chociażby za pomocą pseudo gazetki, czy na podwójne pensje dla obecnych i przywróconych dyrektorow.
Czy te wszystkie wydatki starostwa są w ramach przetargów czy zamówień z wolnej ręki ,może to trzeba sprawdzić.
starosta niech mówi prawdę jeśli to co jest tu napisane przez mych poprzedników jest prawdą,dotyczącą społecznie wydanych pieniędzy.Procesy sądowe dość liczne świadczą o pieniactwie danego człowieka.Pytam,kto za to płaci odpiwedż przypuszczm jest prosta -podatnik czyli zwykły człowiek.Kto się procesuje niech płaci z własnej kieszeni,powtarzam ze swoich zarobionychh pieniędzy.Zamiast zająć się zadaniami i obietnicami danymi ludziom siedzi w sądach,po co? dla chwały? Chłop nie nadaje sie na to stanowisko ,na związkowca może tak ale stanowisko starosty go przerosło.