W kiosku DG może prowadzić emeryt,rencista,itp,ale i to chyba nie bardzo...16godz.w kiosku/dzień w dzień,bez pewności czy coś zostanie dla siebie?Miesiąc przesiedzieć i zostać z niczym!?Tak to właśnie wygląda rzeczywistość moi drodzy....)Ps.Zaobserwujcie ile kiosków pozostało jeszcze....na tak w sumie nie małe miasto......))
Najlepiej takie kioski działają w sklepikach osiedlowych, bilety,papierosy ,gazety i inne towary razem-super sprawa
Następny kiosk chyba do likwidacji (zniżka -20%)-drugi na przystanku k/Lidla.Co się dzieje w naszym mieście z DG?
tyle kiosków wolnych to mądrale weźcie z jeden i siedzicie po 16 godzin zobaczycie rodzinkę jak śpią ja tak mam i tez już nie wytrzymuje i na 99 procent zamknę co za złośliwce na tym forum
Likwidacja kiosków to nic innego jak odzwierciedlenie sytuacji ekonomicznej w mieście.Niedaleko kiosków grill bar też zlikwidowany i lokal jest do wynajęcia.....Na całej długości ul.Polnej zostały dwa kioski(jeden na samym początku ulicy,i drugi obok US)
na Polnej od niedawna stoi nowy kiosk między Kościołem a Biedronką
Kolego zrezygnuj jak źle, ja tak zrobiłem i pracuje w firmie po 8 czasem 9 godzin i zarobię troszkę więcej. Szkoda tego czasu i tej niepewności a i zus i us odejdzie normalnie zajefajnie - czas dla rodziny i na odpoczynek. Radzę tobie szukać pracy a jak znajdziesz to sam zdecyduj.
Ja pamiętam jak za czasów Prezydenta SZOSTAKA w tym miejscu na Polnej było trzy kioski/trzeci obok żabki/ i się opłaciło w nich handlować .I co wy na to Ostrowczanie????
Internet, ,mniej autobusów, więcej aut oraz mniej ludzi = mniej kiosków
W około Rynku są 3 kioski, po co? Jeden by wystarczył.
Zostaną tylko kioski t zw."wielkopowierzchniowe" i parę na osiedlach.Inne z tytułu lokalizacji( czyt.-braku klientów),niestety prawem ekonomii muszą być zamknięte,tak jak wszystko co nierentowne.Miasto się wyludnia i to jest m.in.konsekwencja braku klientów. nie tylko kiosków,ale i innych branż(wszelkiego rodzaju drobne usługi)-mam tu na myśli prowadzenie legalnej działalności gospodarczej.
Sytuacja miasta powiedzmy 8 lat temu i dziś 2015r........sami możecie ocenić....)
Dziś,idąc przez Rynek,zauważyłam następny kiosk zlikwidowany( ten na rogu koło przystanku MPK/sklep Publimy)......?
Problem raczej polega na dużych opłatach tpu ZUS itp. a i kto teraz czyta gazety a dla samych papierosów to raczej nie rentowny jest kiosk,chemia? wolę kupić w sklepie do tego przeznaczonym gdzie większy wybór i atrakcyjniejsze ceny...
Tani sklep chemiczny na ul.Waryńskiego(za biedronką) też zlikwidowany.
Niedługo Kiosków Ruchu chyba w ogóle nie będzie.Zostało raptem na mieście parę sztuk/
a co tam ludzie kupują jeszcze? Sam nie pamiętam, kiedy korzystałem z takiego kiosku.