Co sądzicie o tym pomyśle?? myslę że to instytucja wogule nie jest potrzeba!! może by tak sptóbować i zaproponować, tym wszystkim co korzystają, pracę typu: zamiatanie ,grabienie liści itp dużo by się znalazło na terenie Ostrowca takich prac i wtedy by się naprawdę okazało kto chce pracować a kto tylko żyruje na tej instytucji albo najpierw(j/w) praca a potem pomoc pieniężna!!! myślę że 90 przestało by wtedy kożystać z tej instytucji..
też jestem takiego zdania!! no teraz to panie z mops-u mogą przez okienko popatrzeć jakimi samochodami ludzie przyjeżdzają po pieniążki...sama bieda normalnie..
NAJPIERW PRACA POTEM PIENIĄDZE!!! dobrze ktoś napisał że 90% ludzi korzystających z mops jak by zaproponował prace to by odmówili!!! jestem za likwidacją tej instytucji pobiorą pieniądze a potem chleją!!
dobry pomysł:) w miescie dużo by się znalazło do sprzątania:) pomyslie panowie u "władzy" nad ty..j/w najpierw praca potem pieniążki
instytucja która "produkuje" nierobów i nieudaczników..po co się wysilać i szukać pracy jak państwo DA!! A MY wszyscy płacimy na nich podatki zlikwidować
a mało jest w ostrowcu do zrobienia?? zamiatac,grabić liście przystanki,klatki schodowe sprzątać tylko po co? lepiej brać za darmo!!!
część społeczeństwa nauczyła się kożystać z państw twierdząc że im się należy...owszem są osoby naprawdę potrzebujące bo choroba lub zwykła nieudolność życiowa nie pozwala im normalnie w życiu egzystować ale ogromnej większości najzwyczajniej się nie chce!!! i słuszna uwaga że może najpierw niech popracują dla miasta a potem pieniążki..każdy by chciał za nic dostawać..
Oczywiście powinni odpracowac te pieniadze np.przy zamiataniu ulic nie za darmo dostawać.Całe zycie daj i świety mikołaj w kółko
A zastanowiliście się chociaż przez chwile,jak mają się utrzymać rodziny,skoro jedno z współmałżonków musi zrezygnować z pracy na rzecz opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem,pomyście trochę zanim coś tu napiszecie,bo ja wolabym pójść do pracy i mieć zdrowe dziecko niż brać zasiłek ale życie bywa przewrotne, nie życze nikomu urodzić chorego dziecka.
@mama raczej ludziom nie chodziło o osoby które potrzebują pomocy tylko samą instytucje której machina więcej kosztuje niż innym pomaga .Niby jest fundusz socjalny i każdemu wolno jechać gdzie chce ale wypady do Paryża z mopsu bolą ludzi którzy dostają paredziesiąt złotych po wizytacjach czy jak się to zwie ,pieniądze na chore dziecko nie wystarczają na leki często a co dopiero na przeżycie .W wielu firmach nie dają nawet paczek dla dzieci a zarobki są żenujące ,nie wiem jak jest teraz ale kilka lat temu zdarzyło mi się pracować w firmie która nie płaciła pensji przez 3 miesiące i nie można było dostać pomocy bo oficjalnie kiedyś się te pieniądze dostanie .Preferuje się ludzi w przyznawaniu zasiłków którzy nigdy nic nie robili a tych co próbują sobie radzić ,podam przykład człowieka który długo nie miał pracy ,bierze się czasem takich na niby doszkalanie za mniej niż min socjalne do pracy .Facet nie pije ale nie radził sobie w życiu ,wysłali go i ile się nie mylę do pracy w Kątach Denkowskich dojazd go kosztował a zarabiał chyba 600 zł na miesiąc (tu mogę zmyślać bo dokładnej kwoty nie pamiętam było to tak czy siak dużo poniżej min )niedaleko remontowali policje na Alei .Chciał by go tam przenieśli bo dojazdy zjadały większość dochodów a tu by miał prace na miejscu , nie dało się i zrezygnował za kare nie dostał nic z mops u przez jakiś okres czasu ,inny jego sąsiad nigdy nie pracujący otrzymywał non stop zapomogi i nikt nie zaproponował mu doszkolenia się w zawodzie .Obok tamtego mieszkała kobieta której kazano po rusztowaniach docieplać komendę mimo ,iż bała się wysokości i nie sądzę by kiedykolwiek pracowała w ten sposób .
Praca w mopsie poza stabilnością nie jest jakoś atrakcyjna finansowo ale wiedza i kreatywność żadna większości pracowników . Podam jeszcze jeden przykład jaki jest odsetek osób które korzystały z pomocy mopsu a nadal się zadłużały w spółdzielniach mieszkaniowych ? ,duży ponieważ wystarczyło ludziom pomóc złożyć wniosek o dofinansowanie i poinformować by wpłacały nawet niewielkie kwoty co miesiąc i mieli by dofinansowanie systematycznie tylko po co . Nagminnie mówiono ludziom ,że mając zadłużenie nie mogą się starać o dofinansowanie .
@mama - tak jak powiedział Człowiek - nie chodzi o likwidację zasiłków dla osób, które ich rzeczywiście potrzebują.
MOPS stal się jednak u nas symbolem pewnego stylu życia uprawianego przez część mieszkańców miasta, którzy nie parają się żadną sensowną pracą, ponieważ wolą życie na garnuszku państwa. Opracowali sobie metody wyciągania kasy z MOPSu i innych instytucji opiekuńczych i żyją na jakimś tam słabym może poziomie, ale jednak za kasę podatnika.
po kasę do MOPS przychodzi już trzecie pokolenia,chodziła babka,matka a teraz wnuczka - to jest patologia
Nie żadna patologia tylko sposób na życie. Zamiast zapieprzać po 8 czy więcej godzin za marne 1000 zł lepiej brać z mopsu prawie tyle samo siedząc w domu przy kawce. Znam takie osoby co wiedzą jak się to robi, jak wykazać odpowiednie dochody albo raczej że ich się nie ma żeby dostawać co miesiąc całkiem ładną zapomogę. A tak naprawdę jeździ mąż albo żona za granicę i tam pieniążki zarabia, i w domu nie brak niczego. Tak się to właśnie robi.
taki inteligentny jesteś a niby gdzie ta praca jest,piszesz że tyle roboty a sam bez układów i bez grupy inw. się spróbuj dostać to zobaczymy jaki z ciebie wielki cwaniak jest nie każdy żeruje na kasie mamusi i tatusia lub ma takie układy żeby się dostać do dobrej posadki