Mam pytanie do mieszkańców Ostrowca którzy należą do spółdzielni OTBS czy mają ciepło w domach, bo u mnie to są jakieś jaja chyba. Codziennie w godzinach 12-20 grzejniki WCALE nie grzeją.. dzwonię do OTBSu i do MECu i ciągle słyszę to samo: na zewnątrz zamontowane są czujniki ciepła i jeżeli temperatura na dworze jest dodatnia to ogrzewanie zostaje wyłączone. Mam 5 letnie dziecko, które po prostu się rozchorowało właśnie przez to, że temperatura w ciągu dnia w domu wynosi ok 17- 18 stopni. Dlatego chcę wiedzieć czy tylko u mnie na osiedlu robią sobie takie żarty z ludzi czy nie tylko.
U nas w bloku OTBS tez są czujniki i jest wystarczająco ciepło ,mam niecałe 3 lata dziecko ,nie mam termometru ale chodzimy w podkoszulkach okna są lekko otwarte w dzień i nie marzniemy ,obecnie są ledwo ciepłe grzejniki.
Czy ten system jest dobry nie wiem ale grzeje się cały blok równo ,dodatkowo mam sąsiadów otwierających specjalnie okna na strychu a mieszkam na ostatnim pietrze .
a rachunki i tak dowalą jak za normalne grzanie złodzieje
Ja mam zakręcone i mam cieplutko sąsiedzi przecież grzeją,zreszta tylko powyżej -10 odkręcam lekko niejest zle
Tylko u mnie jest problem taki, że mój blok jest nieocieplony.. grzejniki rozkręcone na maksa są ledwo ciepłe a powinny parzyć!! Odpowietrzone są ponieważ byli panowie z administracji i się tym zajmowali. Mam znajomych na Sienkiewicza i u nich w mieszkaniu grzeją tak jak należy więc zastanawiam się dlaczego w moim bloku coś jest nie tak. Od kiedy mam założone podzielniki jest zimno, a dopłaty przychodzą po ok 1000 zł. Dotychczas mrozów wielkich nie było, ale obawiam się jak to będzie w zimę.
Dodam jeszcze, że mam ok 18 stopni w domu i niestety nie ma takiej możliwości żeby chodzić w koszulce. Czasami to nawet w swetrze jest zimno. a o otwieraniu okien mogę zapomnieć.
Problem raczej nie leży po stronie OTBS . W większości to wina nadgorliwych zarządów pseudo właścicieli.
Po powstaniu tworów jakim są wspólnoty mieszkaniowe po przewracało się nie którym w głowach żądają kluczy do rozdzielaczy i zakręcają ciepło na blok . Zostali nagle fachowcami od wszystkiego żądają zmniejszenia przepływu ciepła żeby mniej płacić , przykładowo na blok żeby wszystko było ok przypuśćmy potrzebne jest 8m3 przepływu zamawiane jest 5m3 i wtedy zaczyna się problem . Nie zawsze tak się dzieje we wszystkich blokach ale jeśli ktoś się pokusi sprawdzić przepływy to może się zdziwić.
Odsunąc tych fachowców od kręcenia ,a dac im łopate i grackę niech plewią grządki lepiej
Nasz blok tez nie jest ocieplony i nie uważam ,że na chwile obecną grzejniki powinny być gorące .Jeżeli temperatura jest za niska zgłoś do administracji powinno być około 20 *C ,u nas grzejniki są ledwo ciepłe ,okna uchylmy po kilka godzin a nie grzeje naszej strony słońce .Być może jest jak ktoś piszę ,że jeden z nadgorliwych ma dostęp do regulatora i kręci zaworami .