Zestrzelony samolot na Ukrainie - śledztwo w rękach Holandii bo najwięcej ofiar było wśród Holendrów.
Dlaczego śledztwo polskiego Tupolewa gdzie zginęli Polacy zostało w rekach Rosjan? Dlaczego nie Polski? To chyba pogrąży całkowicie Pana Tuska.
i proszę nie pisać o fanatyzmie i wierze w spiskowe teorie!
Za Holandią Unia się wstawiła. Dla nas nie warto było psuć poprawnych relacji politycznych.
tyle jesteśmy warci dla Unii i USA
De facto to my jesteśmy dla nich warcie więcej niż oni dla nas. Wszystko to gra o wpływy, w której Polska jest tylko pionkiem.
Na prośbę ukraińskiego prezydenta - separatyści czyli Rosjanie na terenie Ukrainy nie pozwolili by zbliżyć się do miejsca tragedii służbom ukraińskim bez walki.
Myślenie to jednak dla prawoskrętnych za ciężkie doznanie.
O co tu chodzi w tym wpisie kto wie? :)
My nie bylismy w stanie wojny z Rosja czy seperatystami w dniu 10 kwietnia
Do @Gość 21.09 a czy Putin oficjalnie przyznał się do wojny z Ukrainą. Separatyści a Rosja to nie to samo (oczywiście oficjalnie). To dlaczego Putin ma wyrażać jakąkolwiek zgodę w tej sprawie? Czy mi coś umknęło z bieżących wydarzeń? :)
Twierdzisz, ze separatysci niepozwolili by sie zblizyc Ukraincom bo grozilo by to walka. Wiec ja stwierdzam fakt, ze my nie bylismy w stanie wojny, nie grozily nam zadne walki a mimo wszystko nie podjelismy sie sledztwa chodz wielu o tym mowilo i chcialo lecz oddalismy je Rosjanom. Piszesz, ze Poroszenko prosil a tak naprawde wyrazil chec a nie prosil. Oprocz Holendrow sprawa zajmuja sie takze Malezyjczycy i eksperci OBWE. To pokazuje jak o los swoich obywateli i dowiedzenia sie prawdy reaguje premier Holandii i rzad Malezji. Mogli przeciez oddac sledztwo separatystom lub poprosic o to Rosjan bo maja z nimi dobre stosunki. Jest konflikt, wojna, walki a Holendrzy, Malezyjczycy mimo wszystko chca byc na miejscu i badac
Prezydent Ukrainy poprosił Rosjan, czyli wroga o pomoc... Lewoskrętna logika...
Poprosił Holendrów, czyżby prawiczki nie zauważyły?
Nie prosil, wyrazil chec a to roznica. Nie ma o co prosic bo niby w jakim celu? Pokazuje swa checia, ze miedzynarodowe sledztwo jest w stanie wyjasnic ta sprawe by separatysci czy Rosjanie nie mieszali i nie zganiali ciaglej winy na Ukraincow
Prosił bo wiedział to, czego niektórzy nie mogą pojąć - żadna ukraińska komisja na miejsce zestrzelenia samolotu nie zostałaby wpuszczona bez walki
Prosze mi wskazac dowod (czyt. link) w postaci wypowiedzi Poroszenki ze slowem "Prosze" w tej kwesti. Zgadza sie, ze ukrainksa komisja miala by straszny problem by badac szczatki tego samolotu ale czy Ukraincom na tym badaniu az tak by zalezalo jak Holendrom czy Malezyjczykom? Prosi sie o cos na czym nam zalezy a w tym przypadku o co mial prosic? By Holendrzy badali sprawe swoich obywateli? Malezyjczykow by badali swoj samolot? Oni sami dobrze wiedza ze chca to robic i prosic nie trzeba
No i co by to dało....
Gdyby ruscy zestrzelili TUpolewa brzozą, chmurami, helem, rakietą, trotylem czy innym badziewiem powiązanym z macierewiczem to co powinniśmy zrobić:
a) armią ruszyć na wschód ?
b) obrazić się na gaz i ropę od ruskich ?
c) opcja a+b?
A może całe to całe towarzystwo na czele z USA + UE rozpętaliby III W.Ś. w imieniu ŚP Lecha ?
Otrząśnijcie się ...
Święta racja. Myślę że opcja "c" byłaby najbardziej adekwatna do tamtych wydarzeń w końcu tv, politycy, wojsko kreuje nas jako mocarstwo, gdy tymczasem po wypowiedzeniu wojny Rosji za dwa dni trzeba byłoby przejść do partyzantki, ale najważniejsze jest to że coś zrobiliśmy. Szkoda tylko że wg. mnie była to zwyczajna katastrofa lotnicza zupełnie inna niż ta teraz
bo w naszym tupolewie nie było ludzi różnych narodowości-proste i logiczne.
Nie było w nim również Rosjan...
