i przez ten czas nie zorientowałaś się, że zerwanie było błędem, tylko gdy zobaczyłaś go z inną to zakuło? żałosne... pies ogrodnika, dobrze Ci tak, cierp pustalu
Gdyby coś do ciebie czuł głebszego nie pocieszył by sie zaraz inną tylko starał się o ciebie.
I co z tego że go zdobędziesz , może na siłę zatrzymasz?
Na brzuch złapiesz ?
I co ci to da? Zostanie ze strachu lecz nigdy nie będziesz kochana ani szanowana.
Warto? Dobrze sie zastanów.
Życie jest jedno i lepiej samemu niż w toksycznym zwiazku.
a bo on taki smutas czesto jest i mi to przeszkadzało, Boze ale jestem glupia i dziecinna :( gwiazdy mi z nieba kradł a ja nie doceniałam :(:(:( masz rache pustak ze mnie :( az mnie brzuch boli od płaczu