Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Zdradzony przez żonę: \"Ja ją kocham\"

                          Kobiety często idą na "poczucie bezpieczeństwa", które taki "misiu" zapewnia. Kiedy nie ma w pobliżu tej prawdziwej miłości, ulegają misiowi:) świadomie czy też nie...

                          Później budzą się z ręką w nocniku, bo życie jednak sporo lat trwa, a one spotykają w końcu COŚ, co powinny mieć u misia, oczywiście u kogoś innego. Stąd pewnie powiedzenie że "prawdziwą swoją wielką miłość poznasz po ślubie"

                          Mogę się mylić, ale po tym co FTM pisze, jest bardzo prawdopodobne, że i jego to spotkało.

                          Multum związków, których podstawą nie jest wielkie obopólne uczucie, kończy się właśnie zdradą, bo ktoś chcąc, czy tam nie chcąc nagle spotyka kogoś kogo powinien spotkać na pierwszym miejscu! Stąd też wiele zdrad.

                          To jest chyba ta "Teoria Misia", tak mi się wydaje. Nie chodzi tu o to, że "typ misia" nie jest facetem, którego kobiety nie pożądają i nie mogą się zakochać w nim, ale o to, że są w stanie ulegnąć komuś takiemu po tzw "meczeniu ich" nazwałbym to "misiowaniu"

                          Gość_RealMan
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 63

                          Odp.: Zdradzony przez żonę: \"Ja ją kocham\"

                          Ha ,no właśnie - taki ideał a kobieta wolała innego.

                          Mój mężczyzna traktuje mnie właśnie jak największe szczęście jakie go w życiu spotkało i wcale nie jest przez to w moich oczach mniej atrakcyjny. Wręcz przeciwnie. Uległość ? To zależy co przez to rozumieć .Jeśli to że wszystkie ważne decyzje podejmujemy razem to wychodzi na to że oboje jesteśmy ulegli. Tacy ludzie ,którzy mają "twarde zasady" i kurczowo się ich trzymają zarzekając że tego czy tamtego nigdy nie zrobią bardzo często zostają sami. Życie weryfikuje poglądy a zwłaszcza życie w związku wymaga elastyczności i umiejętności zawierania kompromisów. Ceną jaką płacimy za prawdziwą bliskość jest rezygnacja z części własnego ja. I czasem nawet prawdziwy mężczyzna jest w stanie wiele poświęcić dla kobiety którą kocha - nie tracąc absolutnie nic że swojej męskości i atrakcyjności.

                          Gość_Mary
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 62

                          Odp.: Zdradzony przez żonę: \"Ja ją kocham\"

                          20.51 atrakcyjna to moze być kobieta, facet to co najwyżej interesujacy mądrusiu

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Zdradzony przez żonę: \"Ja ją kocham\"

                          @07:41 Jak to fajnie w internecie się wymądrzać , a w domku gazeta piwko i kapcie .

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
7 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę