mąż zdradził mnie z moją przyjaciółką świat mi się zawalił
tak przeważnie bywa,masz najlepszą koleżankę,która przychodzi do domu,uważasz ją za domownika a ona pod twoim nosem flirtuje z twoim mężem i jest jego kochanką,taki sposób jest najlepszy przy zdradach bo najciemniej pod latarnią,przy tobie udają ,że są sobą obojętni a jak cię nie ma zdradzają,zostaw go ,znajdź sobie innego i z czasem zapomnisz,on jeszcze odpokutuje z czasem bo ona go zostawi,inna sprawa jak są dzieci
głowa do góry to nie pierwszy dupek na tym świecie a przyjaciółka tez dobra olej ich nie sa warci nawet 1 łzy,
widocznie zła kobieta jestes a on nie mogl juz z toba wytrzymac i nie kocha Cie :-) ja swoja tez zdradzalem bo nie zaslugiwala na szacunek....
jak facet ma w domu obiad to nie ,,stoluje ,, sie na miescie ...dobrze zrobil , ze cie zdradzil. BRAVO dla niego!!!!
do 09:17 krzysiu, ona też nie miała dla ciebie szacunku bo miała na boku innego, a ty myślałeś żeś dla niej jedyny. Ten drugi był od ciebie lepszy.
a to juz mnie nie interesuje w tym momencie, teraz przynajmniej pozbylem sie balatsu i jest OK
To nie była Twoja przyjaciółka!!!
była twoja przyjaciółka ponieważ zadbała o potrzeby Twojego męża. Było mu nie odmawiać sexu to by tego nie zrobili.
racja, jeśli rzeczywiście tak zrobiła to nie jest twoją przyjaciółką i nigdy nie była, udawała tylko
rozwiedź się ze śmieciem i poszukaj uczciwego chłopaka
Zdradzają tylko słabi. Sam tak robiłem i żałuję bo wiele straciłem. Nigdy więcej. A Ty mu nie wybaczaj bo to będzie przyzwolenie na kolejny raz.
Nie dramatyzuj. Kiedy ostatnio kochałaś się z mężem? Że szczerą ochotą i entuzjazmem z Twojej strony? Jeśli dawno to co się dziwisz chłopu. Oni muszą mieć regularnie napełnianą miskę i opróżniane jajka. A przyjaciółka - też coś, naprawdę wierzyłaś w przyjaźń między kobietami? Po co klepać językiem i opowiadać innej kobiecie co się dzieje w małżeństwie, sama jesteś sobie winna. Intymne sprawy między żoną a mężem nie powinny być omawiane z " przyjaciółką ". To się nazywa " zwierzanie", wiem. Dla mnie to głupota.
Bez histerii, kobieto. Co najwyżej znajdź sobie kochanka,niech Ci dobrze zrobi i poprawi samopoczucie. Będziecie z grubsza kwita.