hej jestem mężatką od 8 lat i mamy dwójkę dzieci a mąż jeździ jako kurier i martwię się tym że mąż mnie może zdradzić czy to możliwe jeśli jeżdzi jako kurier trochę sie tego boję i obawiam i nie wiem czy mogę mu ufać
Jego czas jest chyba monitorowany GPS chyba się nie mylę.
Nieźle,przecież zaufanie to podstawa w związku.Współczuję facetowi,pójdzie śmiecie wyrzucić a żona już będzie mieć podejrzenia,dramat.
Żenujące...naprawde wstydzila bys sie kobieto,współczuję facetowi. Mialen do czynienia z kurierami ,bo dostarczali mi przesyłki większość z nich,to wszytko w biegu robi, nie maja czasu na nic. Chyba nawet sie wysiakac,...zastaniw sie kobieto! !!
jeżeli jest takim kurierem jak Jason Statham to masz prawo się martwić :)
zgadzam się wątek trochę żenujący :)
Na jego miejscu zdradzalbym Cie codziennie.
Autorko wątku. Nie jest Ci wstyd pisać?Ciekawe co by powiedział twój mąż jak by przeczytał twój wątek, a propos zdrady jak ma Cię zdradzić to i tak cię zdradzi, albo już cię dawno zdradził. powodzenia życzę :)
Co z Ciebie za żona skoro nie masz zaufania do własnego męża. Dla Twojej wiadomości, praca kuriera to ciężki kawałek chleba i nie ma w niej czasu na pierdoły.
Gdzie by mieli na to czas skoro nawet jak nie ma odbiorcy to paczki u sąsiadów zostawiają
Najlepiej zatrudnij się w jego firmie i razem rozwożcie przesyłki,a tak na poważnie to chyba ty znasz męża zainteresowania.
Fajnie ze kobietka jest w dalszym ciagu troche zazdrosna o swojego meza, i to wcale nie zazdrosc tylko oznaka zdrowej milosci ;). Niejeden facet by tak chciał, a co do Twojego pytania autorko to jezeli facet jest szczesliwy to marne szanse zeby poszedl do innej. Glowa do gory ;)
Ona po prostu chce wybielić swoje zdrady - jak mąż ciężko pracuje na nią i na dzieciaki. Na jego miejscu zrobiłbym badania DNA czy one są jego.
Akurat nie masz racji gościu 16:36. Mamy tutaj przykład chorej zazdrości, która nie wróży dobrze związkowi.
Trochę to dziwne co piszesz. Jesteście razem 8 lat i mu nie ufasz? To po co z nim jesteś?
Facet podjął się tak niewdzięcznej pracy , jaką jest praca kuriera a ty jakieś zdrady wymyślasz? Kiedy on miałby cie kobieto ewentualnie zdradzać? Jadąc z jednego miejsca w drugie?
Byliśmy z moim mężem 15,5 roku. W tym czasie , na początku wyjeżdżał do Włoch do pracy przez 5 lat na sezon jesienno -zimowy. Ani mnie ani jemu nie powstała w głowie myśl o jakiś zdradach, bo się kochaliśmy i ufaliśmy drugiej osobie tak jak sobie.
Radze ci dobrze , przemyśl sobie to wszystko. Może siedzisz w domu i z nudów ci się w głowie takie myśli lęgną, nie wiem. Ale wiedz, że związek w którym brak zaufania, nie jest dobrym związkiem.
Tak to jest jak baba siedzi w domu i pierdoly wymyśla bo się nakłada pierdol i w głowie się przewraca lub sama zdradziła i teraz boi się że mąż może skoczyć w bok z niczego takie coś się nie bierze zawsze jest jakieś ale.
Ja mam takie jazdy codziennie nawet jak z koszem wychodzę to problem mi babsko robi. Mam już dość takiego czegoś, nic nie zrobiłem a jazdy o byle co.
Byłem kiedyś kurierem ,zrezygnowałem ,bo nachalne klientki były tak nachalne ,że już nie wyrabiałem.Może dlatego ,że jestem przystojny z górnej półki.Penis nie wytrzyma wszystkiego.Pozdrawiam kurierów i życzę im owocnych brań.Szczególne pozdrowienia dla Pani z Koloni Robotniczej.Twój strój ,zdzierany zębami przeze mnie ,był naprawdę uroczy.