Przede wszystkim znajdź odpowiedź na pytanie: dla czego spotyka nas to, czego się boimy? Odpowiedź ta przyda Ci się w różnych innych dziedzinach życia również.
Autorko posta, nie wiem, czy Twój facet Cię zdradza, czy nie, ale... Jeśli musisz poruszać takie kwestie na forum, to lepiej jakby Cie faktycznie zdradzał. Lepiej dla niego - jeśli ma tak niedojrzała partnerkę, że musi takie kwestie an forum poruszać, to lepiej dla reszty swiata, żebuyznalazl sobie kogoś bardziej rozgarniętego od ciebie.
Ps. no chyba, ze masz 15 lat, to wszytko tłumaczy;)
Wasz związek się sypie. A nie pomyślałaś,że oplotłaś go jak bluszcz? jetseś zazdrosna... nikt nie wytrzyma chorobliwej zazdrości, awantur o nic, ciagłej podejrzliwosci. Może w sobie zmień wiele rzeczy, bo często nie zdajemy sobie sprawy,ze to w nas samych tkwi błąd. Ja też bym nie wytrzymała. I piszę to, jako kobieta
"Smutna" jak poczytała tu, co wypisujecie, o trzech kochankach itp., to się już pewnie załamała i nie ma wątpliwości, że skoro tacy są faceci, to i jej ją zdradza.
Kogo dziś stac na wiernośc? Zdradzic to tyle, co bułka z masłem.
Kiedy człowiek bije się z myślami , nie ma pewności , coś go trapi to musi sie do kogoś wyżalić i po to jest właśnie forum i nie pleć gościu 12:16 takich bzdur , że jest nierozgarnięta, bo to nieprawda. Czasami rady osób nieznajomych są bardziej obiektywne , niż rady dobrych przyjaciół
Jak poznac? Kontrola telefonu, skrzynki e-mailowej, jakiś "cień" w miasto za gościem, każdego wieczoru krzyżowy ogień pytań, zakupic warograf też nie zaszkodzi. Poza tym trzeba go męczyc 5x dziennie seksem, żeby, jak pójdzie do innej już siły nie miał ;)
Zrób mu test ze szklanką ..wygląda on tak : Jak wróci z pracy po niby nadgodzinach bierzesz szklankę i napełniasz ją wodą . Następnie karzesz mu włożyć "nabiał" z rozporka do niej . Jak "nabiał" pływa to znaczy że jest pusty wiec .. zdradził .
Wiecie co ? jeżeli ja nie ufałabym swojemu facetowi i musiała go sprawdzać to niestety ale taki związek to "droga przez mękę" Jeżeli się komuś nie ufa to już jest koniec i nie ma co dalej ciągnąć takiej farsy.
Do gościa 11:21 powiem z własnego doświadczenia, też kogoś miałam-zdradził ,jego partnerka wybaczyła mu i wytrwał przy niej aż pół roku. Wyznawał jej miłość , zachwalał urodę , choć tak na prawdę wcale nie jest ładna , ale to rzecz gustu. I dzwoni z telefonu zastrzeżonego proponując spotkanie i co wy na to? facet jak raz spróbuje , to nigdy nie przestanie szukać . A jak ciągle jeszcze twierdzi jaka ty piękna , mądra to chce tylko oczy zamydlić , bo nie chce stabilizacji utracić, tak , tak oni chcą zjeść jabłuszko i mieć jabłuszko .
a ja Wam powiem jak jest przyczyna zdrad, po prostu nie zaspakajacie się fizycznie, wiem to po sobie :)
Można miec seksu po uszy i zdradzac. Przyczyny zdrady są różne. Są ludzie, co ciągle pociąga ich to, co nowe. I takiej osoby nigdy nie utrzymasz w wierności. Zdradza się, bo coś się wypaliło, bo brakuje tego dreszczyku, a zawsze to, co nowe jest bardziej pociągające.
Do wierności potrzeba przywiązania do drugiej osoby, szacunku, trzeba podtrzymywac emocje na odpowiednim poziomie. I oczywiście samodyscypliny :)
No bez przesady, że jak facet zdradza to póżniej robi kolację przy świecach!!!Paranoja. Ale współczuję, bo można się zamęczyć ciągle tak myśląc.Nie wyobrażam sobie jakbym miała faceta kontrolować albo za każdym razem jak wychodzi drżeć, że mnie zdradza. Jak nie ma zaufania to ciężko...
Masz rację Gienek , znam osobiście takiego co kil;ka kobiet miał i ciągle szukał. To cechy charakteru człowieka decydują o jego postępowaniu.Jak facet raz zdradzi i to nie istotne czy żonę, dziewczynę , czy kochankę , bo zdrada to zdrada to nigdy wierny już nie będzie. Emocję , adrenalina zawsze wezmą górę nad zdrowym rozsądkiem. I choćbyś nogi przed nim rozkładała co godz i tak zapragnie skosztować czegoś innego i nie musi być to wcale lepsze , ale inne. Jeżeli bardzo go kochasz jedyne wyjście zaprzyjażnić się z jego kochanką lub kochankami , a jeżeli taki układ Ci nie odpowiada musisz go zostawić , bo zdradzał Cie będzie, a sprawdzać na każdym kroku to koszmar nie życie.
czasem właśnie bardzo ciezko wykryc zdrade. Facet jest kochany dla Ciebie, masz wrazenie ze zwiazek kwitnie, on przynosi ci kwiaty bez powodu, jest dla ciebie wyjatkowo dobry, a w rzeczywistosci chce jakos sumienie swoje uciszyc. To oczywiscie nie jest zasada, ze jezeli jest taki dobry to cos kreci na boku, ale jak mowie, ciezko to wykryc. Jedno jest pewne, jezeli mu nie ufasz to w zwiazku juz jest cos nie tak.
tak jest, jeżeli jest milutki to ma coś na sumieniu, a brak zaufania w związku - to koniec zwiazku , bo pilnowac faceta na każdym kroku ? to najgorsze co może spotkać kobietę. Lepiej poszukaj innego , póki nie zwiazałaś sie z nim na stałe , bo potem będzie o wiele gorzej.
Sceptyku! nie denerwuj się, ty wszystko widzisz białe , lub czarne. Zobacz gamę innych kolorów. Pewnie ,że miło od czasu do czasu niespodziankę od swojego faceta dostać i nie znaczy to od razu ,że ma coś na sumieniu, ale jeżeli robi to często to niestety jest powód do zmartwienia. Jeżeli znów często tłumaczy się stresem w pracy , lub zmęczeniem to też ma coś na sumieniu , więc nie jest to takie proste zwłaszcza , że i wiek już i pora się ustatkować , więc jak w związku jest brak zaufania to chyba lepiej się rozstać i poszukać czegoś innego ,bo pózniej może być za póżno i będzie o wiele gorsze rozgoryczenie. Ewentualnie rozstać sie na jakiś czas i zastanowić się nad tym wszystkim . Czas leczy wszystko
po czym poznac nie wraca na noce argumentujac to ; byłem z kolekami,albo załapałem dodatkową prace zbyt bardzo zaczynna o siebie dbać albo opowiada nagle o
swoich koleżankach zeby czasami ktoś go z jakoms kobietą nie zobaczył wtedy moze byc zawsze kolezanka z pracy szkoły itd....nie obrazając panów ale takich jejt duzo jak i zreszta kobiet