Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy masz zaufanie do ostrowieckiego szpitala?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Zdrada - jak często?

Ilość postów: 108 | Odsłon: 6493 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                  • Odp.: Zdrada - jak często?

                    12:17 Nie rozumiem dla dzieci?to jaką karę poniosła za swój czyn?U nas w pracy też jest taka jedna cicho-dajka,dawała mu gdzie popadło,a teraz paniusia nie odzywa się co do nie których z nas,obarczając nas za bajki na jej temat.Ma,co chciała,puściła chłopa w rogi,przyniosła wstyd rodzinie i dzieciom i jeszcze obrażona i nie winną udaje!

                    Gość_Ania
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 87

                Odp.: Zdrada - jak często?

                Bzdury , że za pieniądze można mieć wszystko. Za pieniądze można jedynie nieco ułatwić sobie życie i kupić parę materialnych rzeczy. A na dłuższą metę one szczęścia nie dają bo się nudzą.

                Ale za pieniądze nie kupisz prawdziwej miłości co najwyżej jakiś nędzny substytut - seks za kasę , nie kupisz prawdziwej przyjaźni a jedynie nieszczere uśmiechy , nie kupisz szacunku a jedynie obłudne podlizywanie się dla korzyści. Masz pieniądze to nie masz prawdziwych przyjaciół bo nigdy nie wiesz , czy ci co są obok ciebie nie są tu dla korzyści. Bogaty człowiek często zostaje sam bo już nikomu nie ufa . Tylko ktoś kto nie ma pieniędzy może wyobrażać sobie , że one dają wielkie szczęście. Tak nie jest i jest na to wiele przykładów : zamożność nie chroni przed nałogami , uzależnieniem , depresją , samotnością a nawet im sprzyja.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Zdrada - jak często?

                  Pieniądze szczęścia nie dają ? Spróbuj wiązać koniec z końcem . Mieszkaj z rodzicami , lub teściami , bo na własne lokum cię nie stać. Pracuj od rana do wieczora za najniższą i jeszcze drżyj o każdy dzień czy cie nie wyrzucą , bo wtedy i teściowie powiedzą , że próżniak. Albo spłacaj kredyt przez większość życia, dorabiaj sie wszystkiego , oszczędzaj itp. ciekawe czy ci sie będzie chciało jeszcze kochać , wierzyć w jakieś ideały? Ja tak żyłem i zostałem sam , bo kobieta odeszła do rodziców/brak wygód na miarę jej potrzeb/ a kochała bardzo. Teraz pluję sobie w brodę , bo mogłem sie związać z kimś innym ,bogatszym , zaradniejszym i nie z miłości tylko z wyrachowania i rozsądku. Powiem krótko miłość jest , jak pieniądze są. A w życiu kierować sie rozsądkiem trzeba , a nie uczuciami , bo sie człowiek lada chwila ocknie z ręką w nocniku i już na zmianę za późno.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Zdrada - jak często?

                    Tys prowda!

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Zdrada - jak często?

                      zdrada , nigdy ...

                      Gość_Maciuś
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Zdrada - jak często?

                        JMy z mężem żyjemy normalnie, oszczędzamy , pracujemy , dorabiamy się . Cudów nie ma ,wczasów w Egipcie też a codzienne kłopoty jak u każdego .Ale jest dwójka zdrowych fajnych dzieci , jest miłość , szacunek ,mamy siebie i jesteśmy szczęśliwi . A twoja żona chyba jednak nie kochała cię zbyt mocno skoro niewygody jej przeszkadzały .

                        Gość_mężatka
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Zdrada - jak często?

                          Dla zdrajczyń sexualnych w pracy i ogólnie nie powinno się mieć szacunku.To nie kobieta,żona,matka...tylko śmieć kochanka!Dla tego typu zachowań nie ma wytłumaczenia...

                          Gość_Paweł
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: Zdrada - jak często?

                            Kazdy ma swoje zycie i nim dysponuje w/g wlasnego uznania lecz ja w tym temacie to "konserwa" jestem.Chce tylko powiedziec ,ze nie da sie wytlumaczyc zdrady.Jezeli istnieje prawdziwe uczucie,to nie dopuszcza sie mysli o innej osobie.Tak jest w moim przypadku.W jakim celu mam szukac innego partnera,skoro jestem szczesliwa i zakochana ...i nie potrzebuje zmian .

                            martik
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Zdrada - jak często?

                            I niby nie myślisz nawet o kimś innym? Nawet przez chwilę?

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Zdrada - jak często?

                            Ja mogę mówić za siebie - nie , nie myślę o nikim innym tak jak o mężu . Owszem , zauważam przystojnych facetów , rozmowa z kimś inteligentnym i dowcipnym sprawia mi przyjemność , lubię się pośmiać i pożartować ale inni mężczyźni nie istnieją dla mnie jako obiekty seksualne. Mąż jest jedyny i wyjątkowy pod tym względem dla mnie. Czasem wspominam z uśmiechem rozrzewnienia moją pierwszą licealną miłość jak odwiedzam rodzinne strony. I tyle . No taka ze mnie konserwa niemodna:)

                            Gość_Kaśka
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 100

                            Odp.: Zdrada - jak często?

                            Gdy się jest szczęśliwym i zakochanym myśli się tylko o swoim parterze.

                            anikana
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Zdrada - jak często?

                            przez pierwsze 2 góra 3 lata , a potem to już.....:):)

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Zdrada - jak często?

                            Gosc,18:49.Eeee tam,3 lata juz daaawno minely.Jestesmy ze soba bardzo dlugo i nie przypuszczalam ,ze ten zwiazek wytrwa az tyle czasu.A jednak z roku na rok uczucie jest coraz bardziej dojrzale a milosc jeszcze silniejsza niz na poczatku .Jezeli zaczniemy odczuwac nude ,to bedzie oznaczalo ,ze nasze uczucie juz sie wypalilo.

                            martik
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Zdrada - jak często?

                            U mnie po 4 latach jakoś wszystko uleciało.Jesteśmy oczywiście razem do tej pory i nigdy czynem nie zdradziłam, ale w myślach bardzo często. I co to za życie.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Zdrada - jak często?

                            Gosc,19:11.Moze to jest jakis kryzys,ktory minie ? Czesto tak sie zdarza,ze po 4 latach pojawia sie pierwszy kryzys.

                            martik
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 107

                    Odp.: Zdrada - jak często?

                    Zobacz gościu 12:27 ilu bogaczy jest nieszczęśliwych, popełniają nawet samobójstwa. Gość 12:12 ma rację!

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Zdrada - jak często?

                      A ilu Rogaczy np w drzwiach się nie mieści?Jelenie są często nie świadome jakie mają żony kochane.Kunów aż błyszczy od rogaczy i wcale nie bogaczy.Szafa w szwach pęka jak stara na boku z rozkoszy jęka.Śmiech mnie ogarnia jak widzę te rodziny jakie to niby ok.Już bym wolał by powiedziała...odchodzę do innego i koniec.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
    1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -