Nie rozumiem dlaczego zdjęto mój wątek,dotyczący fachowców pewnej spółdzielni,wykonujących swoją "pracę" pod wpływem alkoholu.Nikogo nie obraziłam ani nie wskazałam palcem po nazwisku.Byłam tylko zła na takie potraktowanie mnie,jako osoby płacącej czynsz,a także mocno zdziwiona tym, że w czasach kiedy trudno o pracę, ludzie tak po prostu w niej piją. Moje dziecko samo mnie pytało,dlaczego ci panowie tak śmierdzą.Adminie, o co ci chodzi, dlaczego takie wątki nie mają racji bytu?
bo może admin też pije w pracy ;)
Wątek powrócił, ale trzeba się było upomnieć, czy jak? nie rozumiem tego. Chronić ludzi, którzy piją w pracy, jeszcze jakieś nieszczęście się przydarzy. Nie chciałam im robić problemów, ale teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo widzę, że na to picie to jakieś ogólne przyzwolenie jest.
poszukaj dobrze ten wątek nadal jest na forum
Nam osobom zalogowanym wątki trafiają do czyśćca i po pewnym czasie się poiawiają. Gość_anna jesteś osobą nie zalogowaną więc się nie dzif takiej sytuacji.
Powiało z lekka wyższością Zainteresowany, chyba to nie jakiś obowiązek być zalogowanym.
jestem członkiem ,,największej i najbogatszej " spółdzielni w naszym mieście i na co dzień widuję pracownika tejże spółdzielni gdy kradnie mienie spółdzielni i w godzinach pracy rąbie drewno w domu,kopie ogródek,myje okna itp-a prezes w/w spółdzielni twierdzi,że nie może być tak, by ktoś płacił za kogoś innego. takie praktyki śmierdzą na kilometr poprzednią epoką -ci ludzie nie potrafią żyć inaczej,nie potrafią inaczej pracować .przykre to, ale my mieszkańcy musimy chyba wziąć swe sprawy w swoje ręce i po prostu pozbyć się takich ,,pracowników" -pod biurem pracy czekają tacy, którzy będą pracować uczciwie i sumiennie