To jest po prostu seksoholizm :) chyba da się wyleczyć :*
Może to hipersexualność? Mnie coś takiego by odpowiadało.
To ty się podziel swym libido z innymi kobietami oziębłymi,bo ty masz za wysoki poziom
Mnie się wydaje, że ci z tym "ogromnym libido" to tacy często i i szybko i dla siebie. Co panowie, trafiony zatopiony ?
No to tylko pogratulować.
A swoją drogą to ciekawe jaki procent wątków na tym forum jest bez sensu i pisanych z nudów ,ot tak sobie i najzwyczajniej z głupoty? - 85 % ?
Czego gratulować? Że tylko myśli o tym jak się wyżyć? Ciekawe czy myśli też o swojej partnerce, żeby i jej było ok?
"gratulacje" z przymrużeniem oka,jak temat wątku.
Małolaty włączają tryb marzeń,jak to na wiosnę :D
nie ma przypadków :) są tylko dobre albo złe decyzje, a to też kwestia punktu widzenia ;)
Nie nadużywajmy metafory - miałem na myśli coś innego:
Aula. Wykłady prowadzi już starszy wiekiem profesor. W pewnym momencie zwraca się do studentów: - Za moich czasów nieobecność na zajęciach usprawiedliwiona była w dwóch przypadkach: po pierwsze - kiedy umarł ktoś bliski z rodziny, po drugie - choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim. Z końca sali dobiega komentarz: - Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem? Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim zastanowieniu odpowiada: - W twoim wypadku - możesz po prostu pisać drugą ręką.
W naszej subiektywnej ocenie mogą być słuszne, np. słusznym lub nie, wyborem, może być szukanie pomocy na forum w związku z nieokiełznanym libido. Tego nie wiemy, z czasem na pewno się okaże i miejmy nadzieję, że biedny forumowicz z tak drażliwym problemem znajdzie wyjście z tej nieszczęsnej przypadłości ;) Radzę dobrego psychologa a jeszcze lepiej psycholożkę :P ;)