Gościu z 08:57 jak byś nie zauważył to czasy się zmieniły i należy ogarniać nie tylko teorię ale połączyć ją z dostępną techniką, a inny problem to taki, iż dzisiejsza młodzież nie potrafi się uczyć, skupić, zorganizować jak 20, 30 lat temu. w połaczeniu z nieudaną reformą (gimnazja) ta mieszanka przynosi efekt słabej jakości kształcenia.
Inną kwestią jest fakt,iż ograniczono szkoły zawodowe w pożądanych kierunkach i wszyscy chcą być mgr na bezrobociu z lichym wykształceniem po prywatnych uczelniach typu WSPiB zamiast być świetnym fachowcem z pewnym zatrudnieniem. Efekt jest taki że maturę oblewa 1/3 uczniów a pewnie drugie tyle pisze poniżej 50%. Pamiętacie poziom matur z poprzedniej reformy....,. jakimś tam antydotum jest zmniejszenie liczebności klas począwszy od szkoły podstawowej po licea i technika.
Te pożądane kierunki zawodowe zostały zlikwidowane bo są za drogie. Taniej jest produkować hurtowo bezrobotnych po kierunkach na które nie ma zapotrzebowania na rynku pracy. Ważne aby kasa się zgadzała władzy. Dlatego dobrzy fachowcy dobrze cenią swoje usługi.
Szkoły poszły do likwidacji akurat przez to, że obecnie do liceów trafiają już roczniki z niżu demograficznego.
Ale tu nie chodzi o licea tylko o szkoły zawodowe. Młodzież z naszego powiatu nie ma możliwości kształcenia się w różnych zawodach tylko w zaledwie kilku, których jest już przesyt w Ostrowcu. Czy ktoś się zastanowił gdzie będą pracować fryzjerzy, kucharze, logistycy, hotelarze, gastronomowie.....?
Przykro mi ale mylisz. Liceum katolickie nie jest szkołą świecką. Szkoła świecka nie wpaja żadnych wartości związanych z jakąkolwiek religią.
Idąc tym tokiem myślenia, to wszystkie szkoły te publiczne też są katolickimi. Religia w szkole, na uroczystościach szkolnych przemawia ksiądz. Brak tylko modlitwy przed lekcjami. A rekolekcje i dzieci z nauczycielami idą do kościoła. Więc?
W katolickim są malutkie klasy więc jak ktoś chce to warunki ma niczym na korepetycjach. Z tego co wiem są też zajecia dodatkowe no i najważniejsze super atmosfera.
to nie sa wartosci zwiazane z religia ale z normalnym,codziennym zyciem,bo coz ma wspolnego z religia bycie milym dla kogos,pomaganie niepelnosprawnym,wyczulenie na czyjes ulomnosci...Wlasnie te wartosci zanikly w dzisiejszych chamskich czasach,najlepiej zgonic na religie.A gdzie uczucia wrazliwosci na biede,tolerancja czlowieka slabszego?Ped do kasy,wyscig szczurow-tego dzis ucza szkoly,przykre...Ale prawdziwe.
Masz rację 15:24. Znajoma mówi, ze zapisałaby dziecko do klasy integracyjnej, ale on jest taki wrażliwe i jakby sobie tam poradziło? Bo dzieci z orzeczeniami, to mają ogony, rogi lub brzydki wygląd. Tak myślą dzisiejsi rodzice. Zero tolerancji, wrażliwości , pomocy i zrozumienia dla innych.
dlatego moj syn chodzi do liceum katolickiego i mowi ze to najlepsza szkola jak do tej pory,a do kosciola cala moja rodzina nie chodzi.To nie takie wazne w tym wszystkim,trzeba byc tylko czlowiekiem i az czlowiekiem,pozdrawiam.
Musisz tak to podkreślać że cała Twoja rodzina do kościoła nie chodzi? A gdyby chodziła to co? Wstyd jakiś? Dla mnie żaden. Ja chodzę do kościoła i się tego nie wstydzę, choć wiem, że w dzisiejszych czasach jest to passe. Co do liceum katolickiego to faktycznie - super szkoła. Polecam.
Wiara to jedno, chodzenie do kościoła to drugie, a przeładowane klasy w Ostrowcu to trzecie. Liceum katolickie też korzysta z budżetu i jest bezpłatne. Problem w tym ,że w jednych szkołach młodzież ma lepsze warunki do nauki a w innych niekoniecznie. A przecież wszyscy korzystają z tego samego budżetu i subwencja oświatowa na jednego ucznia jest taka sama.
Niestety, reforma jest w podstawowce, klasy mniej liczne, moze i do liceum tez dojdzie
w staszicu bd klasy 35-osobowe, nw jak gdzie indziej