Dlaczego w naszych ostrowieckich szkołach średnich są tak liczne klasy pierwsze? W innych miejscowościach naszego województwa srednia uczniów w klasach pierwszych jest niższa i waha się od 20 do 31 uczniów, rownież w Kielcach. Wladze lokalne powinny umożliwić kształcenie w mniej licznych oddziałach, co byłoby znacznie korzystniejsze dla uczniów i ich rodziców.
w liceum katolickim jest po15 osob i jest super
Popieram! O ile więcej korzystałaby młodzież z lekcji w klasach ok. 25-osobowych. W niektórych szkołach to nawet po 42 osoby w klasie pierwszej. Granda!
To super. Zatem kazda inna szkoła świecka powinna mieć rownież takie szanse. Wszyskie dzici korzystają z tego samego budżetu?
Praca nauczyciela w klasie 40 osobowej daje nikłe szanse na jakiekolwiek efekty. Jedynym sposobem sprawdzenia bieżącej wiedzy uczniów są na okrągło kartkówki. Nauczyciel nie ma żadnych możliwości kontaktu słownego z każdym uczniem. Jedyne korzyści z takich klas mają organy nadzorujące bo mogą bardzo dużo zaoszczędzić.
ale to jest szkola swiecka,nikt nie ingeruje czy chodzisz do kosciola,zawsze to musze kazdemu tlumaczyc,tu chodzi tylko o wartosci wpajane mlodziezy,w skrocie takie,ktore przewaznie zanikaja,duzo mozna opowiadac...
zgadza się w katoliku jest świetna atmosfera mało liczne klasy co daje możliwość dobrego przygotowania do matury
W 1998 zaczynalo nas 42 osoby w staszicu na mat-fizie i mature zdalismy wszyscy.
Wtedy był jeszcze stary normalny system i normalnie przygotowani po podstawówce uczniowie.
Ok, ale szereg uczniów wybiera Chreptowicz, Broniewski, Staszic lub szkoły techniczne, czy też sportowe z różnych względów, nie chodzi tu o światopogląd. Dlaczego zatem te dzieci mają być poszkodowane przez nasze niekoniecznie, bez zarzutu moralnego władze, o czym wszyscy słyszeliśmy w mediach i uczyć sie w tak licznych klasach?Najliczniejszych jak piszecie w województwie,
Dzieci i rodzice mają prawo do mniej licznych klas, bo wielu uczniów chce uczyć sie w Chreptowiczu, Staszicu, Broniewskim, szkole sportowej lub technikach i w czasach dramatycznego niżu demograficznego nie ma uzasadnienia dla tak dużych oddziałów w publicznych szkołach.
uzasadnienie jest brak kasy i oszczędności.
władze wola zatrudnic jednego nauczyciela ktory niby nauczy 40 uczniow niz zatrudnic drugiego zeby mial mniejsza grupe i bardziej do niej dotarl, nauczyl , po co wydawac na niego skoro wiecej w kieszeni moze zostac dla nich
I po kolei wszyscy chodzą na korepetycje z katolickiego też
Już dzieci z 5 klasy podstawówki chodzą na korepetycje bo program jest taki, że nauczycielowi trudno nauczyć ich działań na ułamkach.
Naucz ich najpierw tabliczki mnożenia rodzicu, choćby do 100
Już wystarcająco zaoszczędzili.Trzy szkoły poszły do likwidacji.Na wlasnych premiach nie oszczędzają.
uczcie sie a nie bedziecie narzekac ze zbyt liczne klasy jeszcze przy nizu demografgicznym,kiedys nie bylo takiego sprzetu w szkole,ineternetu,komuterow,tablic mulimedialnych i ludzie zdawali matury,a teraz zbyt liczne klasy hahahaha,na cos trzeba zgonic ,pozdrawiam tych co zamiast sie uczyc siedza na forum i pisza jak to nauczyciel nie wytlumaczyl lekcji bo jest nas za duzo ,choc kazdy ma ten sam sluch i rozum w glowie