Wykluczony, zbrodniarzy nazistowskich ściga się dlatego że po wojnie dokonano denazyfikacji (inna sprawa, że ułomnej), jasno określając, jaka działalność i jakie przewinienia podlegają penalizacji. W stosunku do komunistów zastosowano najogólniej mówiąc grubą kreskę, ścigając (albo udając, że się ściga) tylko te przewinienia, które były niezgodne z ustawodawstwem komunistycznym. Żeby karać in gremio zbrodniarzy z UB, SB i działaczy PZPR, należałoby przyjąć coś takiego jak formuła Radbrucha w stosunku do prawa nazistowskiego - to znaczy uznajemy, że prawo komunistyczne było bezprawiem. Ale w 1989 roku nie można było delegitymizować ustawodawstwa PRL, przy uznaniu że III RP jest tejże PRL prawnym sukcesorem. Smutne, ale prawdziwe.
Uważam że hitler zrobił to dla dobra ludzkości. Gdyby nie wojny I i II to ?
Wykluczony, "na chłopski rozum" to można wytłumaczyć dlaczego kilo kiełbasy kosztuje tyle ile kosztuje.
"gorsi katownicy" ciekawe poglądy, nie ma co?
Ale sprawiedliwości stanie się zadość. Nie tak jak u nas ze zbrodniarzami komunistycznymi.
komuszku idź już zjedz papkę na dobranoc
Pismen skończ już z tym wiecznie przegranym premierem bo to śmieszne jest. Niedługo Twój będzie przegrany i to definitywnie. Ten, o którym piszesz cały czas utrzymuje się jako szef największej partii opozycyjnej, która szykuje się do przejęcia władzy. To już niedługo. Gdyby był przegrany, nie maiłby takiej szansy. Tusk natomiast po swoich rządach odejdzie w polityczny niebyt. Taka to różnica.