Tak to ten sam!Ciekawe jakie zasługi trzeba mieć by dostawać do współpracy takie osoby.No chyba że z tym kandydatem na szefa to prawda.
Ale tak swoją drogą jakby nie było śmiesznego i jego śmiesznych rybek,to by nie było tak śmiesznie w mopsie :)
Cięzka praca w tym MOPS-e.Niektóre awanse przyplaca sie kontuzją kręgoslupa.Swoją drogą jak nabawić się takiej kontuzji za biurkiem?Chyba że zaszybko po szklankę z kawą sie sięgnie.
nie za biurkiem to od tych zwodów rybackich z preziem
najmilsza pani jest w dodatkach mieszkaniowych
Podobno w Mops-ie jest dziwna polityka poszanowania pracowników
Tak,jak z szefuńciem idziesz na ryby,to masz avans
To w MOPS-e jest jakieś stowarzyszenie rybackie.Jezeli tego potrzeba do awansu to ja tez bym się zapisał!
a co ciebie wyrzucili za b.dobrą pracę?i teraz zemsta na instytucji?
Człowieku, odpisujesz na post sprzed 4 lat....
odgrzał niezłego śmierdzącego kotleta- to fakt. Ale nic się w tym temacie nie zmieniło na lepsze niestety
No kto by z nim jeżdził na rybki?
Biedni pracownicy mopsu! Współczuję atmosfery w pracy...w biurze fałszywe uśmiechy, potem wzajemne oczernianie na forum... żenada!
Jest post zatrudnieni w MOPS to ludzie się wypowiadają o dobrych i złych pracownikach ale jak piszą prawdę o złych to zaraz zostają wyłączone przez administratora. To po co to jest? Jak prawda w oczy kuje. Beznadziejnie, napisał człowiek na skargę do kierownika iść. Niech się cieszy, że ludzie nie chodzą bo już dawno by tam nie pracował. Tylko nerwy sobie trzeba psuć z takim fajtłapą.
W każdym z urzędów pracuje sporo ludzi. Ale jakoś nigdy nie widać ogłoszeń o pracę do US czy UM, MOPS itp. Przecież tam jak przychodzi nowa osoba to koleżanki z pokoju zastanawiają się od kogo ona jest... Niestety taka sytuacja jest i była w całej Polsce i bez względu na to kto jest u steru władzy.