Proszę nie zapomnieć się podpisać bo anonimów nie rozpatrują.
wracając do pierwszego pytania z tematu...
o strzelcach jak i o harcerzach z naszego powiatu nie można powiedzieć nic złego w końcu wykonują swoje zadania społecznie
Wykonywanie zadań społecznie ma zwalniać od wszelkiej krytyki?!
nie od wszelkiej, ale od narzekania gdy samemu mało się robi...
raczej krytykanctwa
Jak to się stało, że harcerka zauważyła, że tej dziewczynie ze strzelców trzeba pomóc i z nią wyszła a nikt ze strzlców tego nie zauważył. Przeczytałam wszystko i nie rozumiem tego. Skoro MJ twierdzi, że nic jej się nie stało to może po prostu dziewczyny postanowiły wyjść razem oddetchnąć świeżym powietrzem i nie było problemu, a pani żołnierz AK źle to odebrała (jako zasłabnięcie). Może ktoś wytłumaczyć mi tą sprawę?
Strzelcy w postawie zasadniczej maja wzrok skierowny przed siebie, lekoo do góry, nie oglądają się
Czy wyobrazasz sobie sytuacje ze Ktos ze Strzelców wychodzi z Koscoła nie pytajac o zgodę?
Niech mi Pani uwierzy że u nas owszem jest dyscyplina, lecz nie taka która zabraniałaby wyjścia z kościoła jeśli osoba źle się poczuła.
Lepiej jest żeby taka osoba wyszła się przewietrzyć niż miałaby zemdleć.
Jest mi bardzo przykro że osoba taka jak Pani - żołnierz AK ma o nas taką opinię...
Mam dobrą opinie prosze mi wierzyć, a jednak żle sie poczuła.
Ktoś napisał, że gdyby się źle poczuli to mogli wyjść z Kościoła więc widocznie mieli taką zgodę. Chociaż zastanawiający jest fakt, że dwie dziewczyny wyszły razem harcerz i strzelec i podobno nic się nie stało. Dlatego pytam o przyczynę tego wyjścia. Jeżeli była taka jak napisała Pani - zasłabnięcie - to ma Pani rację, powinni jej pomóc koledzy ze strzelców. Jednak jeżeli wyszły z innego powodu to uważam, że zamiast bronić honoru słowami nic się nie stało, powinno to zostać wyjaśnione i dziewczynki powinny ponieść konsekwencje opuszczenia uroczystości bez powodu.
Dlatego pytam dlaczego te dziewczynki wyszły razem, dlaczego jeżeli to było zasłabnięcie to właśnie harcerka zareagowała a nie strzelec?
Wydaje mi się, że to nie jest trudne pytanie i kolega MJ powinien poradzić sobie z logiczną odpowiedzią na nie, skoro jak rozumiem również w tej uroczystości uczestniczył.