Co sądzicie o Strzelcach w Ostrowcu? Byłam świadkiem zasłabnięcia jednego z nich /DZIEWCZYNA/ w Kościele PODCZAS MSZY i nikt jej nie pomógł. Za to harcerze stanęli na wysokości zadania. Zaopiekowali się nią a Strzelcy stali i nikt z jej kolegów nawet się nie ruszył. Gdzie był ten dowódca?
drogi żołnierzu AK, czy ta koleżanka zasłabła? upadła i jej nikt nie pomógł, byłam na tej mszy i też widziałam to zajście i nie wyglądało tak tragicznie jak opisujesz
Ja pierdut ale afera
moze kaca miala, podobno niezle tam chleja na obozach
i orgie są. Oni się tak bronią bo to lubią hahah
kiedyś( IIWŚ) harcerstwo miało wielkie zasługi teraz toto schodzi na psy.
