też jestem mamą samotnie wychowującą dziecko,na szczęście pracuję ale z pensją 1500zł nie mam zasiłku rodzinnego ani alimentów z funduszu bo przekracza mi dochód na 2 osoby a opłacać rachunki trzeba i na życie nie wiele zostaje a pomocy znikąd bo dochód za "duży".Ale radzę sobie raz lepiej raz gorzej,tylko czasami jest przykro że pomocy zero a pełne rodziny korzystają na całego z różnego rodzaju pomocy i to za zwyczaj z paru zródeł....
Jak tak źle tym samotnym matkom, to czemu na siłę wyrywają dzieci ich ojcom? Oddajcie dzieci na wychowanie ojcom, płaćcie 500 zł alimentów i nie narzekać. Ojcowie tak samo dobrze wychowają dziecko jak matka. Matka jest potrzebna jak daje pierś- potem ojciec spokojnie tez daje radę sam.
Policzcie sobie taką jedną samotną matke z dwójką dzieci- po 500 zł alimentów na każde+300 zł alimentów na siebie+ 2 razy 77 zł rodzinne+ darmowe obiady w szkole+ zapomoga dla bidulki w mops jakieś 100-200 zł+ dodatki na podręczki, leki + dofinansowanie do czynszu itp, itd = razem ponad 2000 zł do ręki zł bez wychodzenia z domu .
A my durni pracujemy za 1200 zł na zlecenie. I też mamy dzieci na utrzymaniu...
Gienek to jest "Slepy towar" i to działa w dwie strony. Poczekamy jaką sobie zuch partnerke wybieżesz, tylko sie pochwal
Mam i nie będę się chwalił, bo bedzieta mi zazdrościc. Najlepsza partia w Ostrowcu :P
ok, oczywiście wiesz że dużo (jak nie bardzo dużo) się zmienia po ślubie/narodzinach malucha? :) stąd mój wywód o ślepym towarze, powodzonka z ta najlepsza partią !(nie złośliwie)
A tak w ogóle, to oczywiście, że 77 zł to kpina. Tyle, że coraz więcej osób do korzystania z pomocy. Tak sobie właśnie uświadomiłem, że jak ja chodziłem do podstawówki (w klasie było 36 osób), to tylko 2 osoby były takie, co wychowywały je samotne matki. Ciekawe, jak to teraz wygląda.
pismen weź się do roboty nie siedzi przed ekranem i piszesz bzdury od kilku lat. Pożytku z ciebie żadnego i współczuję twoim najbliższym. To pisze ja florian
Załozylam ten wątek bo w takiej sytuacji znalazła sie moja sąsiadka. Chłopak wyjechał za granicę do pracy bo w krainie przenajświętszej polskiej nawet i dla wykształconych nie ma roboty, popracował kilka lat i zakochał się w innej, teraz mieszkają tysiące kilometrów stąd. Moja sąsiadka została postawiona przed faktem dokonanym: w nocy zadzwonił i powiedział "500zł na dziecko- pasuje"? I co miała zrobić? Pocieszałam ją, że przecież nasze państwo dba o samotne matki, pomimo, że daje 1000zł za urodzenie dziecka to na pewno później też coś. Okazało się, ze tak --77 zł na miesiąc dla 6 letniego chłopczyka. Malo tego mieszka w wynajmowanym mieszkaniu. Rodzina owszem jest ale sami wiążą koniec z końcem i mieszkają 70 km od ostrowca.
Kiedyś nikt nie korzystał z pomocy bo każy miał pracę a teraz szalona demokracja w wydaniu polskim zmusza ludzi do żebractwa i poniżania się żeby wziąść to 77 zł od państwa.
Koleżanka, może założyć sprawę o alimenty na dziecko i na siebie.
Poczekaj jeszcze trochę będzie jeszcze gorzej.Nie rozumiem też tego, Tusk ma kasę na podwyżki i premię w sejmie itp,a dla ludzi nic, bo nawet ochłapami tego nazwać nie można.
Od dnia 1 listopada 2012r. wysokość zasiłku rodzinnego wynosi miesięcznie:
77,00zł na dziecko w wieku do ukończenia 5 roku życia;
106,00zł na dziecko w wieku powyżej 5 roku życia do ukończenia 18 roku życia;
115,00zł na dziecko w wieku powyżej 18 roku życia do ukończenia 24 roku życia.
20:18 a co to za pocieszenie?nikt dla takich groszy nie będzie sobie dzieci płodził!
tak,tak już nasz kraj nawet na kolorowe dzieci płaci,bo tatuś bambus woli za gołymi cyckami w buszu latać,i kto go tam znajdzie?
Polska jest krajem takim w którym się oszczędza na biednych, biednym się odbiera a bogatym się daje. Dla przykładu podam jak jest w Anglii, przypuśćmy że zarabiamy np. mniej niż 1000f miesięcznie (jesteśmy wtedy osobą o niskich dochodach) przysługuje nam wtedy zasiłek dla osób o niskich dochodach w wysokości około 200f mies. w dodatku jeśli masz dziecko to możesz się starać o zasiłek Child Tax Credit który też jest w okolicach 200f mies. w dodatku możesz się starać o dodatkowe wsparcie finansowe z lokalnego urzędu miasta które ma na celu pomóc w płaceniu czynszu za dom czy mieszkanie i taki zasiłek może pokryć całą opłatę za czynsz która np. standardowo w Londynie wynosi ok. 1000f mies. za dom z dwoma sypialniami lub będziesz dopłacać grosze 20 czy czy 30 funtów, dodam do tego że jest tam całkiem inny rodzaj życia, mniej biurokracji, indywidualnie podchodzą do każdego człowieka itd.