Od rana we wszystkich wielkich miastach słychać płacz i jęki demokratów. Niektórzy wywieszają w oknach czerwone fotografie symbolu walki o demokrację, Prezesa Andrzeja Rzeplińskiego, który dziś opuścił ostatnią redutę wolności. Trybunał po ponad roku dzielnej walki padł.
Apolityczny nigdy nie był, dlatego też był bastionem demokracji i wolności czego dowodzi na przykład jak demokratycznie i praworządnie najjaśniejszy prezes i obrońca ducha konstytucji powoływał się na zapis "siły wyższej" albo zwoływał Zgromadzenie nie mając kworum. Ku chwale III RP!
To jest dopiero Banda Kolesi. Sługi Naczelnik.Krola.
temat zastępczy, wygonić z Sejmu dziennikarzy i po cichu wprowadzić poprawdkę o masowej wycince drzew bez pozwolenia
Teraz obrady i wyroki będą w ciągu jednej nocy. Jak cała nocna zmiana władzy w rękach PiS.
Nie straszcie,nie gdybajcie bo tak jak bylo za dyktatury po-owskiej to już nie będzie. Jest zdecydowanie lepiej dla nas, zwyklych ludzi pracy.
Prywatny Trybunał niejakiego Jarka.