nie rusza mnie to już droga koleżanko.... ;)
możesz mi nagwizdać ... ;)
A jednak zaprosiłaś
Mogę być i twoja koleżanka ...byle podziwiać te schabiki
dostałaś w końcu zasłużony kubeł zimnej wody na głowe... ::))))))))))) przyjimij fakt z godnością i nie pograzaj sie już... życze miłego dnia :)))
taak mnie rajcują te długie smukłe raciczki, te koślawe kolanka i ta pajęczyna zwisająca spod tej mini, mrrrr
Dam druta dzisiaj jak coś
To na obiad znów świńskie nóżki ,może jeszcze gulasz ...
Kopytka w gulaszu z mięsem wieprzowym koniecznie
a na deser rodzynki :D o fu
Zapytam twojej teściowej ,myślę że najwyższa pora porozmawiać z rodziną męża o twoich wyczynach i ciągłych zaczepkach od długiego czasu,skoro matka z ojcem nie mają wpływu to może tamci cos z tym zrobią i porozmawiają z nimi.
Myślę,że pora żebyś zajeła się mężem który zapierdala aż stracił zdrowie kiedy ty sobie całymi dniami zyjesz netem i moją osobą,może wyślą Cię na odwyk wreszcie bo Twoje zachowania nie są normalne,prześladowanie kogoś non stop w necie całymi dniami i wyładowywanie agresji jak tylko zobaczysz nowe zdjęcie jest chore, nie zauważyłaś tego po sobie ? To czas żeby teście zainteresowali się co synowa odwala.
pora zrozumieć i zapoznać sie z definicja hejtu to po pierwsze , a po drugie twoja "uroda" nie robi już na nikim wrażenia, co było a nie jest nie pisze się w rejestr ;) ciekawe kto na ciebie zapierdala ?:O kto sie zaharowuje ;)
a zamiast z koszykiem do koscioła iść to sie matke wysyła a samemu śpi dopołudnia.... :O
zajimij sie swoim ogródkiem zamiast oceniać innych , bo życia poza netem to nie masz ty i poza bezcelowym lataniem w te i z powrotem :)
i zaglądaniem ludziom w okna :O