Kto sie wybiera w sobotę potańczyć do Regasy? I
Ja,a wolna jesteś i masz wolną chatę na weekend?
Były ostatki? Były. Więc szanujmy tradycję. Teraz jest Wielki Post i zabawy nie powinny się odbywać. W każdym razie ja odpadam. Chętnie przyjdę po świętach. Do zobaczenia.
Ja także odpadam, do zobaczenia po świętach.
Kolejny plus tej imprezy, na pewno nie trafisz na ludzi wkręconych narzucających innym swój światopogląd!
Po świętach jak widać trzeba już uważać...
Co Ty nie powiesz gościu 20:54? Nikt nikomu nic nie narzuca. Po prostu nie bawię się w czasie postu, zresztą jak większość porządnych ludzi.
"Teraz jest Wielki Post i zabawy nie powinny się odbywać." a co to jest jak nie narzucanie? Nie chcesz nie przychodź, ale dlaczego chcesz innym zabraniać, tylko i wyłącznie przez to, że masz taki, a nie inny światopogląd...
Tam jest patol...a to juz nie lokal do zabawy
Wy nawet nie wiecie skąd wywodzi się post i co to za gusło staropolskie. Wierzycie w coś czego do końca nie znacie. Myślicie, że w post nie można tańczyć bo grzech ale obżerać się kiełbasą to już nie grzech?
Już nawet w Wigilię nie ma postu to dlaczego nie można teraz tańczyć.Post jest wtedy gdy nie ma co jeść.A to dotyka wielu ludzi w naszym mieście !!!
Obserwator Wielki post to czas pokuty i wyrzeczeń. To nie chodzi o to, żeby coś komuś zabraniać tylko o własne wyrzeczenia. Teraz mamy właśnie ten okres czasu. Po to był karnawał i huczne ostatki żeby teraz odpocząć i wyciszyć się.
To nie jest narzucanie. Po prostu tak wypada, taka jest tradycja. Oczywiście lokale w miastach tego nie przestrzegają bo chcą zarobić. Na wsiach zabaw nie ma bo ludzie i tak by nie przyszli. Ja nikomu nie zabraniam, piszę tylko że nie skorzystam z zaproszenia.
Weźcie pod uwagę że nie każdy jest wierzący i może sobie tańczyć ile i kiedy chce. Wolę w post iść potyniać niż tak jak sąsiad- bez przerwy pijany, awantury zza ściany, piski dzieciaków słychać jak żonę leje ale w niedzielę prawie na kolanach zasuwa do kościoła, księdza po rękach ślini - wielki katolik, buhaha
To jest indywidualna sprawa każdego czy obchodzi post czy nie. Porządni ludzie nie tańczą. Czyli Ci co nie wierzą bo stracili wiarę przez to wszystko to już nie są porządnymi ludźmi ? Matko chce kobieta niech idzie . Nikt jej nie powinien narzucać że jest nie porządna. Ksiądz i tak jej odpuści grzech a po śmierci trafi tam gdzie my wszyscy . Pozdrawiam.
ludzie co wy piszecie co to jest grzech ...sam post jest to szacunek do wiary i nie ma nic wspolnego z narzuconymi zasadami wymyslonymi w17 wieku przez jakiegos papierza ksiadz nie ma prawa rozgrzeszac sam jest grzesznikiem ludzie bawcie sie i wiezcie jest 1000 innych grzechow ktorych dopuszczamy sie jako katolicy np madlac sie do obrazu itp pozdrawiam przepraszam za pisownie ibledy;;;
To Twoje zdanie gościu 23:33, ja mam inne i mam do tego prawo. Dla mnie post jest czasem pokuty i oczyszczenia i nie dlatego że tak ksiądz każe tylko dlatego że tak chcę. Jaki sens mają ostatki gdy tydzień później można się bawić?
i jakie wrażenia po zabawie dużo ludzi było?Pewnie też bym poszła, gdybym była na miejscu