Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Zapomnieć o kimś…

Ilość postów: 74 | Odsłon: 6592 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
        • Odp.: Zapomnieć o kimś…

          Była to pomyłka życiowa to zapomnij wyrzuć a jeśli była to miłość z obydwu stron to dlaczego czy ktoś się zawiódł w tym związku ?Jeżeli jeszcze się się kochacie to może wróćcie do siebie .A jak się zawiodłaś to szukaj nowej miłości i nie rozpaczaj.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Zapomnieć o kimś…

            Ech...

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Zapomnieć o kimś…

              :(:(:(:(:(:(

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 39

        Odp.: Zapomnieć o kimś…

        też się zgadzam

        tak sobie czytam ten post i postanowiłem coś napisać

        byliśmy razem coś koło 3 lat,po pół roku już mieszkaliśmy razem,było super,serducho waliło jak młot,znajomi widzieli że łączy nas coś wyjątkowego,byliśmy lubiani przez wszystkich,ludzie chcieli być w naszym otoczeniu,jednak życie z biegiem czasu wszystko zweryfikuje,zaczęło się psuć,ciche godziny,potem ciche dni,przyczyną rozstania były różne,(nie było zdrady,nie było potrzeby,w łóżku się rozumieliśmy bez słów)dopiero potem człowiek się zastanawia czemu tak się właśnie stało

        usłyszałem "... trzymaj się"

        rok czasu wisiało zdjęcie nad biurkiem,aż do remontu,potem już nie powiesiłem,

        przez 2 lata nie dawałem rady,dobrze że praca,znajomi,otoczenie,sprawiały że boli mniej,nie było żadnej kobiety,co patrzyłem na inne widziałem Ją,

        cały czas uczę się z tym żyć,bo to co przeżyłem nie zapomnę nigdy bo nie chcę,

        koledzy,przyjaciele,praca, to pomaga na chwile przestać myśleć i tak trzeba

        dziewczyny to tylko przelotny romans,nic na stałe, po co iść na jakiś głupi kompromis,nie pozwalam innym kobietom podejść za blisko,widzę kiedy kobiety ma ochotę na coś więcej i wtedy odchodzę, po co okłamywać że jest super jak nie jest,nie można tak ludzi traktować,tylko romans

        na obecną chwile nie jest fajnie,nie wiem jak długo tak będę żył,ale żyję,czasami mam takie chwile że tydzień mnie trzyma jak o niej myślę,nawet nie sprawdzam co ona teraz robi,czy ma kogoś,czym się zajmuje,nie chcę sprawdzać bo by mi chyba serce pękło - a może w końcu powinno,może żyje złudnymi nadziejami...nie wiem

        i tak czas leci już 6,5 roku

        albo zawalcz o niego albo z tym żyj

        Gość_taki_los
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Zapomnieć o kimś…

          Do- taki los.Coś mi się zdaje,że źle radzisz "albo zawalcz o niego albo z tym żyj".Nie wziąłeś pod uwagę jeszcze innego wyjścia- nie oglądaj się za siebie,żyj pełnią życia i rozglądaj się bacznie,bo możesz przeoczyć kogoś bardzo ważnego. Twierdzenia o "jedynej miłości" włóżmy między bajki.Tylko życie dano nam jedno a cała reszta,to ciągła zmienność i zbiegi miliona wydarzeń. Zamknięcie się w świecie wspomnień i iluzji nic dobrego nie wróży.BYŁO MINĘŁO i jedyne,co byłoby warto,to wyciągnąć wnioski i nie powielać tych samych błędów.Może to,co braliśmy za wielkie uczucie,to było tylko nasze wyobrażenie. Może w przyszłości warto baczniej słuchać tej drugiej osoby a nie wybierać tylko to,co chcielibyśmy słyszeć. Czasem na uczucie trzeba w życiu długo czekać ale naprawdę warto.Pozdrawiam.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Zapomnieć o kimś…

            Dodam do mojej wypowiedzi z 10.28 słowa poety,które może bardziej Cię przekonają.

            W naturze nie ma linii prostej,

            Ludzki to wymysł sztuczny,

            Patrząc w skłębione żyworosty,

            Chaosu,chaosu się uczmy.

            Pogięty,kręty i strzępiasty

            Jest każdy stwór w naturze,

            A linią prostą łączą gwiazdy

            Głupcy i tchórze!

            J.Tuwim "Spostrzeżenie"

            Powodzenia życzę i głowa do góry!

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Zapomnieć o kimś…

              fajnie jest się trochę wygadać publicznie,czasami znajdzie się ktoś co powie coś mądrego :)

              niech tylko Ela wyciągnie jakieś dobre wnioski z tego bo to jej post :)

              Gość_taki_los
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 43

              Odp.: Zapomnieć o kimś…

              nie badzcie mietcy :P w zyciu rzadzi materializm to nie jest milosc a przywiazanie :P 85% przypadkow wlasnie taka jest wasza milosc :P osoba ktora was olewa nie zasluguje na wasza tesknote :] staje sie wrogiem publicznym nr 1 :P niewielka jest granica miedzy miloscia a nienawiscia :P

              TEGO KWIATU POL SWIATU :] Nie uzalajcie sie na necie bo jeszcze bardziej to was gnebi :) umowcie sie z kims i wam minie :)

              streetnight
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Zapomnieć o kimś…

                Nigdy nie minie, nigdy....

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 44

              Odp.: Zapomnieć o kimś…

              9;49 jakbym siebie czytał... Ciebie się posłucham. Będę z tym żył do końca życia. Będę myślał tylko o tej jednej osobie... żeby się jej wszystko udało. Na zawsze będę ją kochać...

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Zapomnieć o kimś…

                Z pełnym szacunkiem, ale Twoja postawa życiowa nosi nazwę ubezwłasnowolnienia (i to nawet bez prawnego orzeczenia przez Sąd Okręgowy).Chyba nawet się domyślam czemu zostałeś sam.Nigdy nie chciałabym być partnerką kogoś, za kogo mam oddychać.Rodzice nauczyli Cię podstaw egzystencji(chodzenie,mowa,słuchanie,nauka.......)a reszta należy do Ciebie.Duzi chłopcy,uwierz mi, naprawdę radzą sobie w życiu doskonale nie wisząc na nikim.Sorry,ale jeśli to nie jest wątek taki dla uaktywnienia publiczności,to niestety musisz poprosić o pomoc specjalistów medycznych......... chyba,że wybierzesz klasztor i MEMENTO MORI.AMEN.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Zapomnieć o kimś…

                  Pewnie masz rację, nie mówię, że nie. Wiem jaki jestem i dlaczego zostałem sam. Wiem doskonale, że to moja wina. Żadnych specjalistów nie będę prosił o pomoc... Po prostu, to wszystko uświadomiło mi tylko, że nie ma co szukać szczęścia. Piszę to, bo nie mogę zgodzić się z kimś, kto mówi, że poczekaj, będzie inna, będzie lepiej. Może inni tak mają. Ja nie... Nie piszcie takich bzdur co? Proszę Was, ludzie moi mili...

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 46

                Odp.: Zapomnieć o kimś…

                A myślałeś o terapii ?

                limonkowanimfa
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Zapomnieć o kimś…

                  Nie i nie zamierzam myśleć.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

                Odp.: Zapomnieć o kimś…

                ...myślałby kto że w naszym mieście żyją jednak uczuciowi mężczyźni :). Ale szkoda że nastawiacie się na zmarnowanie sobie życia, bo jeden raz nie wyszło, ale cóż, nie będę prawić morałów bo sama nie umiem o kimś zapomnieć, ale nie mówię, że już nigdy więcej...nie chcę starzeć się sama, w czterech ścianach, nie mając się do kogo odezwać.

                Gość_lonely no more
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Zapomnieć o kimś…

                  A kto powiedział, że nastawiłem się na zmarnowanie życia? Przeżyłem piękne chwile, które mi starczą do końca mych dni.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Zapomnieć o kimś…

                    To jak przeżyłeś piękne chwile to jednak warto je miło wspominać i jednak warto pamiętać o tej osobie.

                    malaczerwona
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Zapomnieć o kimś…

                      Masz rację...

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -