Wiem ze to będzie kolejny wątek o podobnym temacie ale muszę to zrobić !!! jestem zakochana w mężczyźnie który ma rodzinę! byliśmy razem przez parę mieszący ale on odszedł. Powiedział ze nie potrafi odejść od zony i dziecka ze to był pomyłka! ALE JA NADAL GO KOCHAM co ma robić ??? jak zapomnieć a może walczyć!!!
musiałaś się z tym liczyć że tak postąpi żona to żona
ZAPOMNIJ !!!! Nie rozbijaj rodziny,skoro odszedł to mu nie zależy
tak mi powiedz ze to był błąd chwilowe zapomnienie i żę ma mu dać spokój że żona jest najważniejsza i dziecko!! nie moge z tym sobie poradzić każdy mi to tłumaczył ze jestem tylko kochanka ze to zony sa do kochania ale on mówił ze mnie kocha ze odejdzie i bedziemy razem! co robić czuje sie upokorzona i chce zemsty!!! kocham go i nie nawidze !!! jak ich widze razem to az cos mi sie robi
zawsze się tak kończy romansowanie z cudzym żonatym facetem ja myśle osobiscie że to dobra kara dla ciebie,Wiecej nie bierz cudzego faceta do łużka.
a jak niby chcesz walczyć? On dokonał wyboru i należy to uszanować.A tak w ogóle to tylu wolnych facetów na tym świecie a ciągle zakochujecie się w tych co mają rodziny i póżniej rozpacz.Nie twierdzę,że to tylko Twoja wina - do tanga trzeba dwojga,ale zasady obowiazuja.Moze jestem niedzisiejsza ale od zawsze wiadomosc,ze facet zonaty dzialala na mnie uspakajajaco.Znajomosc i nic wiecej.Nie chcialabym aby ktos plakal przezemnie.Pewnie to trudne ale zapomnij.
Przepraszam za pisownie,problemy z klawiatura.
jeszcze nie wiem jak chce walczyć ale on musi byc mój a jego żona porażka!!!
Była kochanko a jak patrzysz w lustro to widzisz "człowieka"? Bo ja będąc na twoim miejscu nie widziałam bym. Miałaś świadomość, że facet ma żonę, że ma dziecko a mimo to liczyłaś, że rozbijesz rodzinę? Nie rozumiem postępowania takich kobiet jak ty, tak samo jak nie rozumiem takich mężczyzn. Po romansie wróci do żonki jak gdyby nigdy nic? Ja pognałabym go na 4 wiatry. To już kwestia sumień.
ja też uważam ze żona go powinna po gonić! anie wybaczać ale z tego co sie dowiedziała to byli dobrym małżeństwem kiedyś!!! sam tez mi tak mówił ze im sie nie układa od jakies czasu wiem tez z dobrego zródł ze żona go kocha!! ale cóz miał romans i chciał odejść do mnie! gdyby miała trochę godności zostawiła by go!!!
Skoro żonę zdradził z Tobą, to potem Ciebie z kolejną:P
gdyś miała trochę godności...
musi to być trygon powietrza: wodnik, bliźniak, waga. nie ma inaczej.
Odejdź nie rozbijaj rodziny, pewnie Ty byłaś odskocznią, facet chcial sie zabawić tobą
Zapomnieć. Nie buduj swojego szczęścia na czyjejś krzywdzie bo nigdy Ci się to nie uda. Dla Twojego dobra zapomnij!
A tez jestem nie szczęśliwa musi zapłacić za to co zrobił
Ale podpucha ... ha, ha, ha ...............................
poszalałaś? Ogarnij się Wykorzystał cie a ty chcesz o takiego gościa walczyć????? z perspektywy czasu zrozumiesz. Nigdy bys z nim nie była szczęściliwa. Taka jak tera oszukał swoja żonę, tak samo kiedys by oszukał ciebie.