a nie narzeka, ze mu na durexy brakuje?
podpisy i go wymienić
do goscia z wczoraj z 15,10 bardzo dobrze zrobiles gosci ze napisałes ze przyjdzie inny ksiądz bo tak powinno byc ze to wierni powinni wybierac księdza tago ktorego bedziemy my uwazali bo to się tak rozpanoszylo ze niedlugo to bedą w gazetach pisac kto przyjął a kto nie a birzmy przykład od gory co oni robią i czy chcemy takiego kogos. popieram w 100 proc .
NIE wiem czy na te rzeczy mu brakuje ale na pewno całowane po ręka to mu sie marzy.Nie wiem dokładnie pod kogo podlega ale cześć parafian jest naprawdę dumna. DUZA GRUPA /NAWET Z CHMIELOWA / jeździ do OSTROWCA.tylko w imie czego to my mamy rezygnować ze swojej parafii.ciekawe jakie sa zasady/dlugośc kadencji/bo myśle ze juz mądrali duzo tu nie zostalo.
Najwięcej do powiedzenia mają ci którzy najmniej mają wspólnego z Wiarą,Bogiem i Parafią. Widać ich tylko wtedy gdy trzeba się pokazać. Tacy ludzie umią tylko robić listy i zbierać podpisy. Do Kościoła chodzi sie dla Boha a nie dla Księdza.
No właśnie: do kościoła chodzi się dla Boga, nie dla księdza. Dlatego ludzie chodzą do kościoła tam, gdzie chcą.
Nie muszą na siłę chodzić do Chmielowa, prawda?
W tym roku powtórka z rozrywki.
W Chmielowie znowu jakieś dziwne zapisy na listy, jak za czasów PRL w sklepach.
Chodzimy do kościoła do innej parafii i temu księdzu już dziękuję, zapraszać go specjalnie nie będę.
Na stronie parafii wizyta duszpasterska jest rozpisana - a jakże, jednak o zapisach ani słowa.
Sprawdziłam także po ile lat byli inni proboszczowie tej parafii i wynika z tego że najczęściej po 9 latach odchodzili. Wytrzymać jeszcze dwa lata...
O jak szkoda że jest mało księży a wiecie dlaczego bo w Polsce mało zarabiają i wyjeżdżają jak zwykli ludzie do lepszego.Przecie cały rok mamy i ksiądz mile widziany np we wrześniu czy maju nie tylko po świętach.Drodzy nasi przewodnicy zapraszamy Was na co dzień nie tylko po świętach.(zapisy nie są nowością w Polsce większe metropolie zapraszają już dawno.)
Jak zaprosisz księdza we wrześniu to pewnie też nie odmówi. Teraz jest to tradycyjna wizyta duszpasterska, która zresztą nie jest obowiązkowa.
Ale przecież szanowny gosciu z 12:29 nie musisz zapraszać księdza. Masz bliżej gdzie indziej, tam też uczęszczaj do Kosciołą, skoro tak Ci pasuje. Pan Bóg jest jeden i nie ma różnicy czy będziesz go chwalić np. na Piaskach, w Krakowie czy Chmielowie.
Widzisz, o zapisach jednak się dowiedziałes/ aś, a narzekasz, że nie ma słowa o zapisach.
Tak zazwyczaj jest, że proboszczowie są po 9 lat na parafii, a wikariusze po 2 lata. Ale co to za problem dla Ciebie, że ksiadz proboszcz będzie jeszcze tu przez 2 lata skoro i tak tutaj nie chodzisz do Koscioła?
Najwięcej mają do powiedzienia Ci, którzy najmniej więdzą na dany temat, bo jak to się mówi; mądry przemilczy, głupi skomentuje'. Polecam przeanalizować ostatnie zdanie.
Swoje żale pozostaw dla siebie, a nie oczerniaj publicznie innych.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
A przepraszam, oświeć mnie, gdzie tu było oczernianie, szanowny gościu z 14:01?
O zapisach trąbią ludzie, często zbulwersowani takim pomysłem, stąd się dowiedziałam.
A jak ksiądz taki skrupulatny, to niech napisze ogłoszenie na stronie, informujące o zapisach. Niech wiedzą wszyscy w Ostrowcu, że tu takie innowacje.
Jak będzie inny proboszcz, to może i ludzi przyciągnie do parafii, do tego było ostatnie zdanie, że dwa lata jeszcze się wytrzyma.
Również pozdrawiam i także życzę miłego dnia!
Proboszczowie bywają nawet i dwadzieścia lat gościu 14:01. Nie ma na to reguły.
Weźcie nie straszcie ze proboszcz może być tyle lat w parafii :-( my na Ogrodach tyle chyba nie wytrzymamy
No właśnie, jak to napisałeś: "Mądry przemilczy, a głupi skomentuje".
Ty jednak skomentowałeś ten temat, szanowny gościu z 14:01.
:)
Nie twierdzę że oczernialas księdza.
Jak coś komuś nie pasuje, nie podoba się coś to niech rozmawia o tym bezpośrednio z osobą związana z tym, a nie pisze o tym po internetach.
No właśnie, proboszczowie często zostają na drugą kadencję, może w tym przypadku będzie tak samo;)
Jestem z parafii w Chmielowie, za księdzem proboszczem nie przepadam ale nie do księdza ide do kościoła i nie wierzę w księdza tylko w Boga , jak co roku kupiłam opłatek zapisując się na kolędę , opłatek nie jest mi potrzebny bo na święta jestem u rodziców i to dziadziuś zawsze jest od opłatka , świecy, ścianka , lecz skoro taki jest wymóg nie widzę problemu i tak do kościoła chodzę, zauważyłam że pretensje mają ci którzy do kościoła nie chodzą a iść są zmuszeni żeby się na kolede zapisać , nie chcą iść , chodzą do innych kościołów to po co ta dyskusja, chorzy , starsi i ci którzy naprawę nie są w stanie dojść do kościoła przyjmują księdza na pierwsze piątki miesiąca i on wie o tym więc po co to oburzenie , oczekujemy od księdza niewiadomo czego a sami nie dajemy nic od siebie
No właśnie. Jakby ksiądz przyszedł do Ciebie z kolędą to i tak zapewne byś później miał/a jakieś ale... bo za krótko, bo coś...
O zapisach ksiądz mówił odkąd poświęcił opłatki, więc od miesiąca wiadomo, że trzeba się było zapisać na kolędę. Ale zapewne, jeśli teraz pójdziesz i się zapiszesz, to ksiądz Cię odwiedzi ;)
Dyskutują Ci, którzy robią problemy z byle czego.. Jeśli przeszkadza im to, że należy się zapisać, to proszę porozmawiać z ksiedzem i powiedzieć o swoim "ale", a nie publicznie za plecami opowiadać jakie to "cuda" się dzieją w parafii w Chmielowie.
Gosciu z 12:29- "Chodzimy do kościoła do innej parafii i temu księdzu już dziękuję, zapraszać go specjalnie nie będę." - a czy to kogoś obchodzi? Czy cały Ostrowiec i okoliczne wsie mają o tym wiedziec, że anonim chodzi do innego Koscioła?
Pięknie i wyczerpująco gościu 16:57.