W Biesiadowie jeszcze nie wiesz i się nie dowiesz
Całkiem niezłe mają "Pod Telegrafem" - ale w tych punktach, gdzie podgrzewają w piecu, a nie w mikrofalówce.
bagietke przeciąć na pół, posmarowac masłem, pieczarki zetrzeć ta tarce na jarzynowych oczkach, ser zółty do tego, sół, pieprz , wymieszac, powstanie taka pasta farsz, można dodac kiełbase lub szynke drobno posiekaną, nakładac kopiasto na bagietke przygotowaną, zapiekac do zrumienienia, podawac z ketchupem:) smacznego
to prawda tam są naprawdę dobre, mogą być z różnymi sosami:-)
w ostrowcu nie ma prawdziwych zapiekanek,to wszystko o czym piszecie to podrobki,sztuczne,nikt w miescie sam na miejscu nie robi,wszyscy podgrzewaja,a szkoda,kiedys bylo inaczej.
dlatego musimy czasem jak mamy ochote sami sobie zrobic zapiekanke w swoim domku.
Ja najlepszą zapiekankę na świecie jadłam w Sandomierzu przy rynku, genialna :) Jak kiedyś będziecie, spróbujcie :)
kobieto co ty mówisz?!!! na targowisku w Ostrowcu -bar kurczak po amerykańsku zapiekanki robią sami na miejscu. nie wiem skąd biorą bułki
ale jak zjesz jedną to już jesteś uzależniona.
najlepiej smakują jak robi ten facet, chociaż rzadko go tam spotkać
popieram ze nalepsza z prażoną cebulka ( ale już wiem jak ją się robi)....a zapiekanki w Krakowie na Kazimierzu u "Endziora" :)
jak dla mnie najlepsze zapiekanki są w perspektywach i pod telegrafem. Obie polecam.