Jak peknie rura to skuja nie tylko plytki. Nie ogladajac sie na spoldzielnie na przyszlosc radze na rury zalozyc otuline (izolacje).
tak to jest właśnie, najlepiej to nie wiedzieć o co chodzi i "róbta se co chceta".
ze spółdzielni chcieli mi dziurę w ścianie robić i podgrzewać rurę.taaa i zostane z dziurą w ścianie............
Zamarzla tylko tobie czy w calym pionie (jak jest u sasiada nizej?).
U mnie na Patronatach też zamarzła woda. Mieszkam na czwartym piętrze. Odkręciłem kran w kuchni włożyłem pręt i postukałem trochę rura była prosta więc po jakimś czasie skruszyłem lód i woda poszła, a następnej nocy to samo znowu zamarzło, więc można się tak bawić aż do wiosny chyba.
u sąsiadów na górze jest woda.mnie zamarzła tylko w kuchni w łazience mam
kurde nie strasz mnie....i to najdziwniejsze że mieszkanie nie jest nawet narożne
Pracowałem w jednym miejscu gdzie woda kończyła się w listopadzie a zaczynała w marcu lub kwietniu bo szef miał kaprys ciągnąć wodę kilkadziesiąt metrów po ścianie zamiast zbiornik ustawić w pobliżu i rury nie popękały nie mniej zawsze mogą być osłabione przez lata i pęknąć a wtedy faktycznie był by sajgon .
Jeżeli rury idą w filarze to musi być gdzieś do nich dostęp na dole najprościej było by ogrzać jakąś dmuchawą tylko kwestią jest kto pokryje koszty .
Nie straszymy, tylko nie jestesmy w stanie ocenic rzeczywistego problemu, poniewaz problem zalezy od wielu czynnikow - przebieg rury, dostepnosc, czy tylko zimna czy obie, droznosc przed problemami, a nawet stan baterii, wazne tez co jest za sciana, itd. Dopiero posiadajac komplet informacji mozna prawidlowo ocenic sytuacje.
Pismen a znasz się na tym dałbyś radę coś zrobić?
Znam sie o tyle, o ile kazdy normalny facet powinien sie znac. Zabawa dlugotrwala, skutek nie zawsze pewny. Trzeba wszelkimi dostepnymi sposobami zagrzac rure, w ostatecznosci ogrzewajac na full pomieszczenia przez ktore rura przebiega.
Trafione w sedno. Mieszkanie trzeba ogrzewać. Oszczędzać należy z głową. Gdyby nie "inteligentne" termostaty myślące za właściciela, to w wielu mieszkaniach i grzejniki by zamarzły.