Ludzie czemu sie piscicie z prezydentem m Ostrowca Sw zebrac podpisy na referendum i odwolac goscia co robi igrzyska dla Ostrowca Sw , a racze nie w tej kolejnosci: najpirw chleb pozniej igrzyska.
dla mnie to jest śmieszne co się dzieje w tym mieście już na wszystkim się uwiesili to ina dzieciach teraz muszą!!!!tak to właśnie redukowane jest również bezrobocie w naszym mieście -skoro likwidują stołówki to i miejsca pracy.dlatego właśnie nie chodzę na wybory, nie ma po co.Ludzi obudźcie się wreszcie politycy mają gdzieś jak Wam się żyje ważne że oni mają pełne gary i konta.
W innych miastach jest lepiej - przyklad z Radomia http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111206/POWIAT0206/240325849
Panie Prezydencie ja bym zaczął oszczędności w oswiacie nie od osób kucharka,wozna ,konserwator tylko od nauczycieli i pedagogów
Przekształcić wszystkie szkoły w stowarzyszenia i by Pan zobaczył jakie oszczędności by miała gmina. KUPA KASA OSZCZEDNOŚCI !!!!!
GWARANTUJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzeba trochę ruszyć głową
No i zostawić obsługę w każdym zakładzie pracy. I jeszcze powierzyć im obowiązki zwolnionych. W szkołach niech uczą i wychowują dzieci i młodzież. W zakładach pracy niech zajmą się produkcją. No i w Urzędzie miasta zaczną od rządzenia. A tak...przy okazji niech sobie ludziska porzadzą. A pozwolić im, niech mają.
A może tak mądralo z 20.17 byś zaproponował żeby ci co rządzą w urzedzie sami sobie sprzątali, myli okna i zamiatali.
Gosc z 20.17 ma racje.W niektorych gminach już działaja szkoły na zasadach stowarzyszen i mają się całkiem dobrze,takze pomysl jest niezły.Ty mądralo z godziny 22.25 zastanow się co pleciesz,czyżby nauczycielka uprzywilejowana ,że taka oburzona?
Nie nauczycielka tylko rodzic, który szanuje tych co uczą i mi dzieci. i gotują obiad, bo oboje z żoną pracujemy od switu do rana, by za te marne grosze, które zarabiamy jakoś związać koniec z końcem. I... uprzedzę Twój komentarz. Tak mam internet i komputer, ba nawet mam telefon.
Kazdy jest do czegos powołany i wyuczył się jakiegos tam zawodu. Jest nauczyciel, co ma uczyć w spokoju. Jest sprzedawca co ma sprzedawać, a nie oszukiwać (na ważeniu np. wedliny). spawacz co ma spawać i zarabiać godnie. A władze miasta są po to, abyśmy to my mieszkańcy tego miasta mogli spać spokojnie i cieszyć się każdym dniem.
Założenie stowarzyszenia nie jest takie proste, a z pewnością dłuuuugo czeka się na decyzję sądu. Szkoły i nauczyciele, którzy pracują na zasadach stowarzyszeń nie do końca maja się dobrze. to się sprawdza ale w dużych miastach. Napisz gdzie tak świetnie działają placówki pod płaszczem stowarzyszeń?
Do goscia z 22.44,nie rozumię Ciebie po co mialabym pytac czy maz komputer ,internet i telefon?Zdodzę sie z tobą niech kazdy wykonuje swoja pracę,ale uwazam ,że nauczyciele sa najbardziej roszczeniową i uprzywilejowana grupa spoleczną.Nie chcę uogólniac pewnie nie wszyscy ale duża wiiększośc.Chodzi mi otoze najłatwiej zwolnic kucharki bo kto za nimi stanie?Jesli chodzi o placowki pod plaszczem stowarzyszen to dobrze się mają w gminie Bodzechow.są naprawde duze oszczędnosci a że nauczycielenie do końca zachwyceni?coż nikt nie mówił że będzie lekko.
Przepraszam zjadłam literę miało byc masz nie maz
najwieksza wada cateringu jest taka ze do szkoly przychodzi wyliczona liczba porcji i zaden znajomy pan z kuchni nie zje obiadu przeznaczonego dla dzieci. ze bardzo ciezko bedzie cos zabrac do domu itd. ze sa klarowne zasady i ze nie zakombinuje sie na kupionych towarach ze nie oszczedzi sie kosztem dzieci i zupke zamiast z 3 kg miesa zrobi sie z dwoch. dziwne ze dajecie sie podpuszczac kilku krzykaczom, wsrod ktorych sa tez i takie "dzieci" po 50 latek ktore codziennie goszcza na takich stolowkach. nie zetkneliscie sie chyba nigdy ze zbiorowym zywieniem. inna rzecz ze przetarg wygra pewnie nieprzypadkowa firma. po kilku miesiacach panie naucza sie kombinowac tez na cateringu i krzyki po forach ustana:)
Weź chłopie zastanów się co mówisz. A ci z cateringu to nie kombinują? Wykupują na wyprzedażach mięso w tesco na dzień przed utrata terminu ważności i szykują jedzenie ludziom np. w Celsie. Tak najlepiej zlikwidować, sprywatyzować i niech ludzie w stowarzyszeniach pracują za minimalną stawkę - to sa te oszczędności. Ja proponuję zlikwidować państwo pod nazwa RP bo tu w tym kraju nikt nie potrafi rządzić dbając o interes przeciętnego obywatela, a swoją nieudolność i tępotę tłumaczy się .... kapitalizmem i wolnym rynkiem, tak jak 30 lat temu tłumaczono zła sytuację komunizmem Dno i żenada ....
Po co pisać .To już wam nic nie da.Klamka zapadła.Szkoda klikania.
I cóż moi drodzy mają do tego nauczyciele z tych podstawówek, większość z nich ma pozabierane godziny i pracuje na pół etatu, bo musi być wolne miejsce dla znajomej pana X czy Y.
Obiady ze stołówek są tylko dla dzieci, nie wolno gościć innych osób ani obiadów wynosić, więc nie gadajcie głupot, natomiast dzieci jak najbardziej mogły i póki co mogą liczyć na dokładkę, nigdy im nie zostało odmówione.
Miałam przyjemność jeść teraz obiad z cateringu , chyba z chreptowicza był, tragedia!!! i to nie tylko moje zdanie, ale i 10 innych osób, które ze mną jadły, pooddawaliśmy pełne talerze, coś niesamowitego :/ w życiu bym dziecku nie dała takiego jedzenia, choćby za darmo było.
to ty sie zastanow co mowisz,popytaj ludzi z celsy jakie bylo jedzenie przed cateringiem, idz pod te stolowki zainteresuj sie kto tam przebywa i jak wychodzi obladowany i dopiero zabieraj glos.
Mnie nie interesuje stołówka na Celsie, ale ta na której je moje dziecko, stołówka na której zawsze było czysto i smacznie.
głodne dzieci sukces prezydenta wstyd !!!!
W tym mieście nic nikomu się nie opłaca. Rozwiążą MPK, stołowki, szkoły i Bóg wie co jeszcze (albo i nie wie, bo informacje trzyma władza). Może warto rozważyć zamknięcie całego miasta? My wyjedziemy a włodarze będą szczęśliwi, bo nikt i nic nie zakłóci im pracy. He he he. Niech na Focha wybudują pawilon handlowy i będą tam sami kupować, bo niektórych mieszkańców nie będzie stać na normalne zakupy. Nikt z urzędu i radni nie pomyśleli, że jak ludzie pójdą na bruk to poszerzą krąg bezrobotnych. A z zasiłku nie da się zrobić zakupów w "pawilonie".
