Dzis w pracy przyszedl do mnie cudowny męzczyzna. po prostu odleciałam. Niestety szybko zniknął:( robiąc mi nogi z waty:). Moze nastepnym razem odwaze sie spojrzec Ci w Twoje piękne oczy..
To zależy... Jeśli pracujesz w monopolowym to możesz być pewna że jutro rano przyleci po jakiegoś 'klinika' i saszetke apapu, gorzej jeśli pracujesz w providencie, w tym wypadku obawiam się że tyle go widziałaś;)
Tak. Jak miło że się pan domyślił ze o pana chodzi. Wiec zaproponuje może nader odważnie jakiś wspólny wieczór?
No i co? I co? :) Spotkaliście się?!
Skoro Pan skojarzył Panią to znaczy, że także poczuł miętę ;)
Ja miałem dzisiaj to samo jak odwiedziłem nasz PUP, na górze po lewej stronie w rejestracjach pracuje młoda szczupła dziewczyna, po prostu mój ideał jeżeli chodzi o wygląd, figure itd.i też mi się nogi ugięły, no ale cóż... :)
skoro ma do czynienia z dziećmi,to przedszkole,żłobek,jakiś dom kultury
Nie pracuje dziecmi, w providencie ani w monopolowym. mam ochote wykrzyczec czym ten przemiły pan sie zajmuje ale nie moge:( bo tak sie nie robi:( A to ze tu pisze o tym.... szczerze? wole tu niz opowiadac o tym moim kolezankom. One i tak na duzo wiedzą, pare razy sie przejechalam:( A to co poczulam rozwala mnie od srodka eh
To trzeba było usiąśc i pogadac może byłam to ja ?
To Ty Laura pracujesz w PUP?:) Bo jak byłaś to Ty to miałaś jeensową spodniczkę;)